Wiceszef MSWiA o bezpieczeństwie podczas wakacji

Autor: mat prasowe MSWiA 2018-09-06 08:42:15
Tegoroczne wakacje były bezpieczniejsze, zwłaszcza jeśli chodzi o drogi – powiedział wiceminister Jarosław Zieliński podsumowując bezpieczeństwo w czasie sezonu letniego. Wiceszef MSWiA podkreślił także bardzo dobrą współpracę służb z organizatorami obozów harcerskich

W te wakacje na drogach odnotowano o ponad 10 procent wypadków mniej niż przed rokiem. O niemal 1,2 tys. osób zmniejszyła się natomiast liczba rannych w wypadkach, a o 26 zabitych. Nad bezpieczeństwem kierowców, każdego dnia, czuwało ponad cztery tysiące policjantów ruchu drogowego. Pod szczególną ochroną i opieką służb znaleźli się najmłodsi.

- Policja podjęła niemal 10 tysięcy kontroli stanu technicznego autokarów wiozących dzieci. Zatrzymała ponad 400 dowodów rejestracyjnych i stwierdziła ponad 600 usterek autokarów. W 280 przypadkach wycofano z ruchu niesprawne pojazdy – powiedział wiceszef MSWiA.

Nawiązując do tragicznych statystyk utonięć podkreślił, że poprawa bezpieczeństwa nad wodą zawsze będzie jednym z priorytetów służb. W minione wakacje utonęło 214 osób, w tym 14 dzieci.

- Każdy z tych przypadków zostanie przeanalizowany pod kątem możliwości zapobiegania takim zdarzeniom w przyszłości – zapewnił wiceminister Jarosław Zieliński. Poinformował, że policja unowocześnia sprzęt służący do ratowania życia ludzkiego, kupując z Programu Modernizacji Służb Mundurowych m.in. łodzie patrolowo-ratownicze.

Zastępca komendanta głównego Policji, nadinsp. Andrzej Szymczyk zwrócił uwagę na skuteczność prowadzonych przez funkcjonariuszy akcji prewencyjnych m.in. „Bezpieczne wakacje”.

- W służbie prewencyjnej skupialiśmy się na działaniach profilaktycznych w ponad 780 ośrodkach kolonijnych i obozach, w których wzięło udział ponad 100 tysięcy uczestników. Zwracaliśmy także uwagę na bezpieczeństwo pieszych uczestników ruchu drogowego oraz bezpieczeństwo związane z dojazdami do miejsc kolonii i obozów – podkreślił zastępca komendanta głównego.

Wiceszef MSWiA podziękował wszystkim organizatorom wypoczynku dzieci i młodzieży, wychowawcom, służbom, a także szefom organizacji harcerskich za dobrą współpracę. Dzięki niej i porozumieniu podpisanemu przez organizacje harcerskie, Policję, Państwową Straż Pożarną i Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych udało się usprawnić m.in. łączność między obozami harcerskimi i służbami.

- Wszystkie z ponad tysiąca obozów zostały odwiedzone przez nasze służby. Nawiązano współpracę z organizatorami i komendantami obozów. Był z nimi ciągły kontakt. W 360 przypadkach straż pożarna udostępniła harcerzom swoje radiotelefony – zaznaczył wiceminister.

Poziom zapewnienia bezpieczeństwa na obozach chwalił gen. brygadier Leszek Suski, komendant główny PSP. Straż pożarna nie odnotowała żadnych negatywnych zdarzeń. W 35 przypadkach podejmowała natomiast różne interwencje. W tym w jedenastu, ze względu na silny wiatr lub ulewny deszcz, pomagała ewakuować obozy. Duże znaczenie przywiązywano także do edukacji kadry i uczestników, których uczono jak radzić sobie w niebezpiecznych sytuacjach np. w czasie pożaru, wichury czy zdarzeń nad wodą.

Zadowolenie z efektów współpracy ze służbami i podpisanego szerokiego porozumienia podkreślali również przedstawiciele Związku Harcerstwa Polskiego i Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej.

- To był bardzo dobry projekt. Służby doradzały nam jak poprawić komunikację. Każdy komendant obozu był w stałej łączności z komendą powiatową straży pożarnej. Podobne wsparcie mieliśmy ze strony Policji, która odwiedzała obozy – powiedział dh Wiesław Turzański z ZHR.

Wszyscy zapewnili, że teraz przyszedł czas na podsumowania i wypracowanie jeszcze lepszych form współpracy w celu podnoszenia bezpieczeństwa uczestników wakacyjnych wyjazdów.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u