Wojewoda potępił bandycki atak w Krasnymstawie

Autor: Lubelski UW 2018-09-09 09:29:32
„Rasistowskie ataki na Egipcjan”, „Krasnystaw: rasistowski atak w barze z kebabem”, „Rasistowskie ataki na Egipcjan. Egipcjanie nie czują się bezpieczni” – takie tytuły pojawiły się w ostatnim czasie w lokalnych mediach. Doniesienia, dotyczące wydarzeń w Krasnymstawie, były głównym przedmiotem rozmowy wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka z komendantem wojewódzkim policji w Lublinie insp. Robertem Szewcem, jego pełnomocnikiem ds. ochrony praw człowieka podinsp. Edytą Nają oraz z komendantem powiatowym policji w Krasnymstawie mł. insp. Wiolettą Pawluk. Na spotkaniu omówione zostały zagadnienia związane z ochroną praw człowieka na terenie województwa lubelskiego.

Po spotkaniu wojewoda spotkał się z dziennikarzami i odniósł do bulwersującego zdarzenia. – Każdy problem, który choćby dotykał o kwestie nienawiści narodowościowej, religijnej jest brany na poważne przez służby państwa polskiego i przez wojewodę – podkreślił Przemysław Czarnek.

- Jak wynika z całego opisu sytuacji pani komendant, to był czyn bandycki, a nie czyn związany z jakąkolwiek ideologią, a już na pewno nie czyn na tle nienawiści religijnej. Mamy do czynienia po prostu z recydywistami. To był atak ludzi, którzy byli już karani. Są na wolności i dokonali kolejnego przestępstwa. Sprawie trzeba było się przyjrzeć bardzo mocno i policja to zrobiła. Sprawcy przestępstwa w lokalu prowadzonym przez obywatela egipskiego zostali ujęci, aresztowani i doprowadzeni do prokuratury. Został zastosowany w stosunku do nich dozór policyjny i będą odpowiadali z wolnej stopy. Czyn w Krasnymstawie spotkał się z natychmiastową interwencją policji i ze wszystkimi reakcjami, które dzisiaj przepisy prawa pozwalają realizować. Każdy podlega takiej samej ochronie prawnej w Rzeczypospolitej Polskiej, czy to będzie Polak, Egipcjanim czy Gruzin – powiedział wojewoda Czarnek.

Wojewoda przedstawił też statystyki, które pokazują, że przestępstwa na tle nienawiści, w tym nienawiści narodowościowej, religijnej, rasowej, nie są problemem województwa lubelskiego. – W pierwszym półroczu 2017 roku stwierdzono 27 takich przestępstw, natomiast w pierwszym półroczu 2018 roku już tylko 22. Na ogólną sumę 21,5 tys. przestępstw w tym okresie to jest zaledwie 1/10 tej liczby – zakończył Czarnek.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u