W piątek do Komendy Miejskiej Policji w Rybniku zawitał niezwykły, mały gość. Leoś w towarzystwie mamy odwiedził jednostkę, aby przyjrzeć się tajnikom trudnej pracy policyjnej. Chłopiec marzył o tym, aby zostać policjantem i chciał zobaczyć z bliska, jak wgląda radiowóz. Podczas spotkania chłopiec otrzymał świąteczne prezenty, który wręczył mu szef rybnickich stróżów prawa - mł. insp. Rafał Głuch. To był dla 3-latka niezapomniany dzień.

Leoś już na starcie musiał zawalczyć o swoje życie, bowiem urodził się w ciężkiej zamartwicy, miał wykonaną resuscytację. U kardiologa okazało się, że ma dwie dziurki na serduszku, które muszą być stale obserwowane. Jest również pod kontrolą neurologa, audiologa, okulisty oraz endokrynologa. Od trzeciego miesiąca życia jest rehabilitowany z powodu obniżonego napięcia mięśniowego, ogólnej hipotonii oraz przodopochylenia miednicy.

Chłopiec marzył o tym, aby zostać policjantem i chciał zobaczyć, jak wygląda radiowóz, dlatego rybniccy mundurowi dali mu tego namiastkę.

Jego wizyta rozpoczęła się od zwiedzania rybnickiej komendy. Asp. Angelika Strzebińczyk pokazała mu na czym polega praca mundurowych na poszczególnych stanowiskach. Leoś miał okazję gościć na dyżurce rybnickiej jednostki i zasiąść na miejscu dyżurnego. Następnie zobaczył  gabinet Komendanta Miejskiego Policji w Rybniku  mł. insp. Rafał Głucha i porozmawiał z szefem rybnickich stróżów prawa. Chłopczyk otrzymał od stróżów prawa słodkie prezenty, odblaski, a także policyjną maskotkę — małego Sznupka. Potem rozmawiał z profilaktykiem oraz mundurowymi z drogówki. Dużo pozytywnych emocji wywołał również policyjny radiowóz. Wizyta w komendzie była dla 3-letniego Leosia ogromnym przeżyciem i sprawiła mu wiele radości.

Ten wyjątkowy dzień na pewno długo zostanie w jego pamięci. Życzymy Leosiowi dużo zdrowia i uśmiechu, a także spełniania kolejnych marzeń. Cieszymy się, że wspólnie mogliśmy zrealizować choć jedno z nich.