Po rocznej przerwie z powodu pandemii, do Kruszynian powróciło Sabantuj, czyli tatarskie "święto pługa" i tradycyjnie zgromadziło tłumy mieszkańców nie tylko województwa podlaskiego, ale i turystów z Polski. Wśród „Tatarów i przyjaciół”, bo pod takim hasłem odbywała się 14. edycja święta, byli przedstawiciele dyplomacji, administracji rządowej i samorządowej. W Kruszynianach był również wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Święto Sabantuj rozpoczęło się tradycyjną modlitwą w zabytkowym meczecie o pokój i sprawiedliwość na świecie. Po niej kolorowy korowód przeszedł przez Kruszyniany na teren przy Centrum Edukacji i Kultury Muzułmańskiej Tatarów Polskich, gdzie zaplanowano szereg atrakcji związanych z kulturą i historią Tatarów w Polsce.

Na scenie zaprezentowały się m.in. Tatarski Zespół z Litwy Legenda, Muzyka Klezmerska Kurpii Zielonych czy Młodzieżowa Orkiestra Dęta Zespołu Szkół w Suchowoli. Uczestnicy Sabantuj mogli obejrzeć również krótką inscenizację przypominającą o nadaniu Tatarom ziem przez króla Jana III Sobieskiego. Nie byłoby Sabantuj bez festiwalu kuchni tatarskiej i jej znaków rozpoznawczych: tatara, pierekaczewnika lub ciasta czak-czak. W tym roku na stołach gościły również smaki kuchni białoruskiej, mongolskiej oraz krymskiej. Zainteresowaniem cieszył się również pokaz tatarskiej mody.

W tegoroczej edycji święta wzięli udział przedstawiciele dyplomacji - ambasador Mongolii Dorj Barkhas z małżonką oraz ambasador Litwy Eduardas Borisovas z małżonką. Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski wręczył uczestnikom Sabantuj pamiątkowe grawertony z podziękowaniem za udział w wielkim tatarskim święcie w Kruszynianach.