Wczoraj, 14 grudnia, zostało uratowanych czterech cudzoziemców, którzy przy próbie nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy utknęli na bagiennych terenach w rejonie Zalewu Siemianówka.

Informacja o osobach, które utknęły na bagnach, wpłynęła do Placówki SG w Narewce po godz. 15.00. Do poszukiwań zaangażowano dodatkowe patrole funkcjonariuszy SG z Placówek w Narewce i Michałowie. Teren z powietrza obserwowali za pomocą Bezzałogowego Systemu Powietrznego żołnierze. Dzięki temu udało się namierzyć miejsce przebywania osób na bagnach. W podany przez wojsko rejon, około 450 m na południe od torów kolejowych relacji Siemianówka-Swisłocz (Białoruś), został skierowany patrol z Placówki SG w Narewce. Ze względu na trudno dostępny, bagienny teren okalający Zalew Siemianówka dotarcie do cudzoziemców udało się podejść jedynie na odległość około 150 metrów. Nawiązano z nimi kontakt wzrokowy i werbalny. Do trudnych działań zaangażowano jednostki Straży Pożarnej z Białegostoku oraz OSP z Jałówki i Michałowa. Kilkunastu Strażaków, wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej, przy użyciu specjalistycznych sań i kombinezonów wypornościowych wydostali nielegalnych migrantów z bagna. Wezwano pogotowie, które czekało kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Zespół ratowników medycznych, po przebadaniu cudzoziemców, zabrał dwóch obywateli Syrii (kobietę i mężczyznę) do szpitala. Pozostałych dwóch mężczyzn (obywatela Syrii oraz obywatela Iraku), którzy nie wymagali pomocy lekarskiej, trafiło pod opiekę funkcjonariuszy z Placówki SG w Narewce. W akcji, która zakończyła się około godz. 21.30 Straż Graniczną i Straż Pożarną wspierali również żołnierze Wojsk Ochrony Terytorialnej.