Obywatelka Syrii chciała wrócić na Białoruś

Autor: MSWiA 2022-01-13 17:54:51

28-letnia obywatelka Syrii, zatrzymana we wtorek 11 stycznia przez funkcjonariuszy z Placówki SG w Michałowie, wczoraj kategorycznie odmówiła złożenia wniosku o objęcie ochroną międzynarodową w Polsce.

Kobieta, którą interesowali się aktywiści i Biuro Rzecznika Prawa Obywatelskich, powiedziała, że chce wracać na Białoruś. Po informacji od SG, że nie chce składać wniosku o ochronę międzynarodową,  przedstawiciele RPO wysłali prawnika, w obecności którego, po raz kolejny odmówiła ona składania wniosku. Zażądała wydania jej postanowienia o opuszczeniu terytorium RP i umożliwienia powrotu na Białoruś. Wczoraj takie postanowienie otrzymała i została doprowadzona do linii granicy.

W mediach pojawiały się informacje, że cudzoziemka jest w złym stanie zdrowia. Kobieta, we wtorek po zatrzymaniu, przez kilkanaście godzin przebywała w szpitalach, gdzie przeprowadzono jej badania m.in. tomograf jamy brzusznej, konsultacje ginekologiczne i chirurgiczne. Lekarze zdecydowali, że jest stan zdrowia jest dobry i nie ma potrzeby pozostawiania jej w szpitalu. Koszty przeprowadzonych badań i opieki medycznej, które pokryje Straż Graniczna to ok. 1000 zł.

Cudzoziemka złożyła pisemne oświadczenia, że czuje się dobrze, nic jej nie dolega, nie chce składać wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce. Napisała, że przez Polskę chciała dotrzeć nielegalnie do Niemiec oraz, że chce wrócić na Białoruś.

Wszystkie czynności były prowadzone z udziałem tłumacza.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u