Europejski Dzień Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu - otwarcie wystawy

Autor: Lubelski UW 2022-08-26 09:26:19

W związku z 83. rocznicą podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow i obchodzonym 23 sierpnia Europejskim Dniem Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu, przed budynkiem Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie została otwarta wystawa "Zbrodnie niemieckie i sowieckie na Polakach 1939-1945". W wydarzeniu wziął udział wicewojewoda lubelski Robert Gmitruczuk.

Wystawa została przygotowana przez Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej IPN w Lublinie przy współpracy Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN Delegatura w Radomiu. Prezentuje najważniejsze informacje na temat zbrodni dokonanych przez okupantów niemieckich i sowieckich na obywatelach polskich w latach wojny i okupacji 1939-1945.
 
Wykorzystane fotografie i dokumenty pochodzą ze zbiorów m.in.: Archiwum Państwowego w Radomiu, Archiwum Państwowego w Gdańsku, Centrum Naukowo-Informacyjnego „Memoriał” w Moskwie, Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej, Archiwum Akt Nowych, Narodowego Archiwum Cyfrowego, Ośrodka KARTA, Muzeum i Miejsce Pamięci Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, Archiwum PCK, Teatru NN.
 

***
 
23 sierpnia 1939 r. w Moskwie, po trwających tylko jeden dzień negocjacjach, podpisano pakt o nieagresji pomiędzy Związkiem Sowieckim i Rzeszą Niemiecką, który został poszerzony o tajny protokół. Jest on znany jako pakt Ribbentrop–Mołotow. Adolf Hitler i Józef Stalin wspólnie przygotowali Europie i światu hekatombę wojny o niespotykanych dotąd rozmiarach. Pierwszą ofiarą ich współpracy padła Polska, zaatakowana z dwóch stron 1 i 17 września 1939 r. W wyniku trwających sześć lat represji obydwu reżimów totalitarnych Rzeczpospolita straciła blisko 6 milionów obywateli. To historia tysięcy zbrodni, których symbolami pozostają do dzisiaj Katyń i KL Auschwitz.
 
Związek Sowiecki po dwuletnim okresie bliskiej współpracy z III Rzeszą 22 czerwca 1941 r. sam został przez nią zaatakowany. ZSRS wojnę kończył już w szeregach zwycięskiej koalicji alianckiej. Anglosasi ustępowali wobec nowej imperialnej polityki sowieckiego totalitaryzmu. O sowieckim współudziale w „zbrodni założycielskiej” niewielu chciało wówczas pamiętać.
 
Hitler i Ribbentrop za swoje czyny zapłacili śmiercią. Pierwszy w obliczu klęski popełnił samobójstwo w bunkrze Kancelarii Rzeszy w Berlinie, a drugi został skazany na karę śmierci przez Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze. Tysiące niemieckich oprawców pozostało jednak bezkarnych. Stalin, Mołotow i inni sowieccy przywódcy oraz ich podwładni do dzisiaj nie tylko nie zostali rozliczeni, ale bywa, że ich zbrodnie są w ogóle kwestionowane.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u