W niedzielę (13.11) w Olmontach pod Białymstokiem mieszkańcy celebrowali 104. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Uroczystości odbyły się pod pomnikiem oraz krzyżem upamiętniającymi ofiary zbrodni komunistycznych, które zginęły w pobliskim lesie. Ich inicjatorami było Stowarzyszenie "Olmonty" oraz Koło Gospodyń Wiejskich "Olmoncianki". Wziął w nich udział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.

Podczas obchodów ksiądz Tadeusz Krahel poświęcił dęby pamięci posadzone ku czci mieszkańców Olmont, którzy walczyli o Polskę w 1920 r. oraz w trakcie II wojny światowej. W ten sposób upamiętniono:

• Aleksandra Gila - uczestnika wojny obronnej 1939 roku, członka 10 Pułku Ułanów Litewskich,
• Mieczysława Drozdowskiego - uczestnika walk pod Monte Cassino, żołnierza II Korpusu Wojska Polskiego,
• Józefa Kurnickiego, który walczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku
• oraz Michała Trościanko - uczestnika walk 1920 roku wojny polsko-bolszewickiej, żołnierza I Korpusu Wojska Polskiego.

Rys historyczny dotyczący wydarzeń z 1918 roku przedstawił profesor Adam Czesław Dobroński. Następnie uczestnicy uroczystości w miejscu pamięci złożyli kwiaty oraz zapalili znicze.

W wydarzeniu wzięli udział, oprócz wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego, przedstawiciele Powiatu Białostockiego i Gminy Juchnowiec, 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego, Oddziału Powiatowego Związku OSP RP, Stowarzyszenia "Olmonty" - głównego organizatora uroczystości na czele z Janem Litwińczukiem, KGW "Olmoncianki", młodzież z ZHP Chorągiew Białostocka oraz okoliczni mieszkańcy.