Nienawiść zabija – 100. rocznica śmierci prezydenta Narutowicza

Autor: UM Warszawa 2022-12-18 10:02:31

Dokładnie 100 lat temu w Galerii Zachęta zamachowiec-nacjonalista zastrzelił pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza. Do niedzieli w Domu Spotkań z Historią można obejrzeć obrazy, które oglądał prezydent w chwili zamachu. Dłużej czynna będzie wystawa plenerowa na Krakowskim Przedmieściu.

Mija 100 lat od zamachu i śmierci prezydenta RP Gabriela Narutowicza, jego grób znajduje się w krypcie w bazylice archikatedralnej św. Jana. Kwiaty w imieniu prezydenta m.st. Warszawy Rafała Trzaskowskiego złożył w niej dzisiaj Tomasz Bratek, zastępca prezydenta.

Warszawa przez cały rok 2022 pamięta o tragicznym wydarzeniu z historii Polski.

Przez najbliższe trzy dni w Domu Spotkań z Historią można zobaczyć niezwykłą wystawę - „Towarzystwo zniechęcenia”. - Tytuł wystawy odnosi się do Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, w którym wydarzyła się zbrodnia. Wiele problemów z czasów zabójstwa nadal ma miejsce. Jesteśmy świadkami zamachów zarówno na wolność obywatelską, jak i wolność artystyczną. Odnosi się także do mniejszości narodowych, które nie są traktowane jak równoprawni obywatele – podkreśla Marta Czyż kuratorka wystawy.

W 1922 roku prezydent Narutowicz zdążył obejrzeć na wystawie zaledwie dwa obrazy: „Pałac sztuki. Zachęta” Bronisława Kopczyńskiego oraz „Ranny szron” Teodora Ziomka, nim został zastrzelony przez prawicowego artystę, podżeganego do tego czynu przez szalejącą od tygodni nagonkę środowisk endeckich. Na wystawie w DSH obok tych autentycznych obrazów pokazywane są prace współczesnych artystów z Niemiec i Ukrainy, artystek z Izraela i Białorusi oraz projekcja filmu Jerzego Kawalerowicza „Śmierć prezydenta” z 1977 roku.

Z kolei plenerowa wystawa „Narutowicz. Nienawiść zabija”, stworzona przez Marcina Matuszewskiego, stać będzie na Krakowskim Przedmieściu do 6 stycznia. Przybliża publiczności sylwetkę Gabriela Narutowicza oraz realia społeczne i polityczne w 1922 roku. - Choć życie prezydenta kończy się dramatycznie i przedwcześnie, to nie wyłącznie na morderstwie się skupiamy. Przypominamy o prawdziwym człowieku – naukowcu, konstruktorze, ojcu i mężu. W końcu o polityku, który mimo rozwijającej się w Szwajcarii kariery postanawia wrócić do Polski i włączyć się w budowę demokratycznego państwa. Chcemy odwrócić narrację prawicowej prasy z czasów tragicznego grudnia 1922 roku i krzyknąć: „głośniej nad tą trumną!” – mówił Piotr Jakubowski dyrektor Domu Spotkań z Historią.

Otwierając wystawę wiceprezydentka m.st. Warszawa Aldona Machnowska-Góra podkreślała: -  To wydarzenie stało się symbolem, do czego może doprowadzić nienawiść, ksenofobia, tolerowanie nacjonalizmów. Niestety dzisiejszy świat i zachowania niektórych środowisk politycznych mogą być podłożem kolejnych tragedii. Dlatego przypominamy o naszej historii, niech będzie przestrogą dla młodych ludzi, którzy tworzą  przyszłość.

Kończy się rok ogłoszony przez Radę Miasta Stołecznego Warszawy Rokiem Gabriela Narutowicza. - 100 lat od tamtych wydarzeń przygotowany został program, w którym wiodącymi tematami są wykluczenie, tolerancja, manipulacja i w końcu – nienawiść. Obchody rozpoczęły się już w październiku, teraz możemy uczestniczyć w wyjątkowych wydarzeniach przygotowanych w rocznicę zamachu – mówiła Agnieszka Wyrwał, przewodnicząca Komisji Kultury m.st. Warszawy.

 

© 2018 Super-Polska.pl stat4u