Pod obywatelskim projektem ustawy „W obronie polskich lasów" podpisało się już pół miliona osób, choć podpisy są zbierane dopiero od tygodnia. Ustawa ma zagwarantować suwerenność Polski w obszarze gospodarki leśnej i jest odpowiedzią na unijne plany odebrania Polsce kompetencji w zakresie zarządzania leśnictwem. 
 

Pozytywną opinię o zmianie unijnych traktatów wydała Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego. Eksperci zwracają uwagę, że taka zmiana unijnego prawa zagraża polskiemu przemysłowi drzewnemu, bowiem Bruksela dąży do wprowadzenia drastycznych zakazów w zakresie gospodarowania lasami na terenie całej Wspólnoty, co w przypadku Polski oznaczać będzie wstrzymanie gospodarki leśnej w co trzecim lesie. To z kolei oznacza upadek tysięcy firm drzewnych i bezrobocie setek tysięcy osób, głównie na terenach wiejskich. Wprowadzone będą musiały być także zakazy wstępu do lasów i zbierania grzybów a nawet uprawiania turystyki. 
Po ogłoszeniu unijnych planów z inicjatywy „Solidarnej Polski” i Lasów Państwowych powstał komitet społecznej inicjatywy ustawodawczej, który opracował projekt ustawy gwarantującej pozostanie lasów w polskich rękach. Po uruchomieniu specjalnej strony wobroniepolskichlasow.pl, na której można zapoznać się z celem komitetu i projektem ustawy, rozpoczęła się akcja zbierania podpisów pod tym projektem. W zaledwie tydzień po rozpoczęciu akcji pod projektem podpisało się już pół miliona osób.
Projekt zakłada wprowadzenie zmian do ustawy o lasach, które zobowiązują polskie władze m.in. do „kształtowania polityki leśnej mającej na celu zachowanie dziedzictwa narodowego lasów stanowiących własność Skarbu Państw”, „niepodejmowania działań oraz do sprzeciwiania się działaniom zmierzającym do nadawania Unii Europejskiej kompetencji w zakresie ochrony i gospodarowania lasami stanowiącymi własność Skarbu Państwa”.