19 października obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Duchownych Niezłomnych. Jest to wyraz hołdu dla kapłanów, którzy swą postawą dawali świadectwo, męstwu oraz niezłomnej postawie patriotycznej niejednokrotnie przelewając krew w obronie Polski na przestrzeni wieków. To święto państwowe ustanowione przez Sejm w 2018 r. nawiązuje do daty 19 października 1984 roku, kiedy porwano a potem bestialsko zamordowano ks. Jerzego Popiełuszkę, kapelana „Solidarności”, ofiarę reżimu komunistycznego i funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.

Od początków państwa polskiego duchowni często angażowali się w rozwój kraju, bronili jego suwerenności, wspierali walczących o wolność, a także sami przelewali krew za Ojczyznę. Dziś oddajemy cześć kapłanom, którzy w okresie zaborów podtrzymywali pamięć o Polsce, wychowywali do wolności kolejne pokolenia i duchowo przygotowywali naród do odzyskania niepodległości. Wspominamy duchownych, którzy bronili Niepodległej Polski przed nawałą bolszewicką oraz ofiary II wojny światowej – księży więzionych i mordowanych w niemieckich obozach śmierci, a także w Katyniu, Charkowie, Miednoje, na Syberii i Wołyniu – tylko dlatego, że byli kapłanami i Polakami. Pamiętamy również o duchownych, którzy nie poddali się komunistycznemu zniewoleniu i mimo represji oraz prześladowań kontynuowali swoją posługę, głosząc prawdę o polskiej historii, walcząc o godność i prawa człowieka.

Błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko był duszpasterzem robotników. Po wprowadzeniu, w dniu 13 grudnia 1981 r., stanu wojennego odprawiał począwszy od 28 lutego 1982 r. w kościele Stanisława Kostki w Warszawie comiesięczne Msze Święte za Ojczyznę. W homiliach głosił prawo do życia w wolności i sprawiedliwości, protestował przeciw aktom bezprawia i przemocy. Stał się celem szykan i prowokacji ze strony władz PRL. Był zastraszany, zatrzymywany przez funkcjonariuszy SB. Od stycznia do czerwca 1984 r. był przesłuchiwany 13 razy przez funkcjonariuszy milicji i prokuratury. Prokuratura Okręgowa w Warszawie w lipcu 1984 r. przedstawiła mu zarzuty "czynienia z kościołów miejsca szkodliwej dla interesów PRL propagandy antypaństwowej”. Pierwszy nieudany zamach na życie księdza miał miejsce 13 października 1984 r. Była to próba upozorowania wypadku samochodowego pod Ostródą. Ostatnią mszę św. ks. Jerzy Popiełuszko odprawił w parafii pw. Świętych Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. Ostatnie słowa, jakie skierował do wiernych brzmiały  "Módlmy się, byśmy byli wolni od lęku, zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy". Został porwany 19 października 1984 r. przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. Był torturowany, a następnie zamordowany. Zmasakrowane ciało w foliowym worku obciążone kamieniami oprawcy wrzucili do tamy koło Włocławka. Pogrzeb zamordowanego księdza odbył się 3 listopada 1984 r. i stał się ogólnopolską manifestacją solidarności i walki o wolność. Błogosławiony ksiądz Jerzy stał się symbolem męczennika zamordowanego z nienawiści do wiary i do ludzkiej godności. Ks. Jerzy Popiełuszko został beatyfikowany 6 czerwca 2010 roku, jako męczennik za wiarę.

18 października 2024 r., w przeddzień 40. rocznicy zamordowania ks. Popiełuszki, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, w uznaniu jego zasług dla wolności Polski, prawdy i odnowy moralnej narodu, przyjął przez aklamację uchwałę upamiętniającą jego męczeńską śmierć. W Sejmie udostępniona została w tych dniach wystawa „Polska jutra. Dekalog społeczny bł. Ks. Jerzego Popiełuszki”. Ekspozycja odnosi się do wskazań ks. Jerzego, by zło zwyciężać dobrem, przełożonych na konkretne przykłady życia społecznego. W organizację wystawy włączyli się posłowie i senatorowie różnych opcji politycznych we współpracy z Muzeum Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki oraz Fundacją Rodziny Popiełuszków „Dobro”. W otwarciu ekspozycji uczestniczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia.