2 czerwca 1979. Pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Polski
Rok później wybuchła „Solidarność”. Komuniści nie mogli udawać, że nic się nie stało 16 października 1978 r., gdy z okien Bazyliki św. Piotra kardynał Pericle Felici obwieścił „Habemus papam”. Postanowili więc oswoić się z Polakiem – papieżem.
Pielgrzymka, rozpoczęta w Warszawie w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego, była, jak pamiętamy, tchnieniem Ducha, budzącym społeczeństwo, dającym mu poczucie wspólnoty i podmiotowości. Była, jak powiedział Jan Paweł II – Bierzmowaniem dziejów narodu. Patrząc na tłumy, jakie wyległy na ulice zobaczyliśmy nową i solidarną Polskę.
Swój pobyt w Ojczyźnie Jan Paweł II rozpoczął od przywrócenia rodakom godności. „Człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jako jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa” – mówił na Placu Zwycięstwa w Warszawie.
3 czerwca 1979 r. w Gnieźnie Jan Paweł II skierował pamiętne słowa do narodów pobratymczych: „Czyż Chrystus tego nie chce, czy Duch Święty tego nie rozrządza, ażeby ten Papież-Polak, Papież-Słowianin, właśnie teraz odsłonił duchową jedność chrześcijańskiej Europy, na którą składają się dwie wielkie tradycje: Zachodu i Wschodu”.