Swoją postawą Lech Wałęsa udowodnił swoim przeciwnikom, że jest człowiekiem wielkiego serca. Że nie tylko biega po całym świecie za kasą ale potrafi też, wbrew obecnemu rządowi, dzielić się z biednymi ludźmi którzy zmierzają do naszego kraju.

Wierzymy w to ,że pierwsi imigranci muzułmańscy zamieszkają właśnie z naszym byłym prezydentem i laureatem pokojowej Nagrody Nobla Lechem Wałęsą i że to on pokaże innym jak mamy postępować.

Wierzymy też ,że za Lechem Wałęsą pójdą inni jego zwolennicy i przyjaciele , szczególnie ci od Sowy.

Jak mniemamy w kolejce już stoją; Donald Tusk, Bronisław Komorowski, Aleksander Kwaśniewski, Radek Sikorski , Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Mateusz Kijowski, Rysiu Petru, Władysław Kosiniak-Kamysz,Kamila Gasiuk-Pihowicz i wielu , wielu innych... a także ks. Kazimierz Sowa!

Jakby co, to prosimy wyżej wymienione osoby i ich miłośników w tej sprawie, o przesłanie do naszej redakcji swoich adresów zakwaterowania tak abyśmy mogli kierować tam wszystkich zbłąkanych wędrowców.

Gdyby jednak ci nie dopisali to proponujemy aby wyżej wymienieni jako substytut imigrantów przyjęli pod swój dach naszych milusińskich bezdomnych których w naszym kraju nie brakuje a często są w gorszej sytuacji od tych pierwszych. Oni też liczą na wsze miłosierdzie.