Magdalena i Natalia w złocie!
Dla Magdaleny Fularczyk-Kozłowskiej to drugi olimpijski krążek. Przed czterema laty w Londynie wywalczyła brąz w tej samej konkurencji, płynąc w osadzie z Julią Michalską (Tryton Poznań).
Magdalena Kozłowska i Natalia Madaj pływały już w parze w 2008 r. Wywalczyły wtedy m.in. akademickie mistrzostwo świata. Po igrzyskach w Londynie znów wsiadły do jednej łódki tak w klubie, jak i w reprezentacji. Od 2013 r. są wśród najlepszych osad najważniejszych imprez mistrzowskich: zdobyły m.in. dwukrotnie mistrzostwo Europy (2014, 2015) oraz srebro mistrzostw świata w 2014 r.
Ich trenerem klubowym i reprezentacyjnym jest Michał Kozłowski, prywatnie mąż Magdaleny. Sukcesy polskich wioseł w Rio to w dużej mierze jego zasługa: jest również trenerem klubowym Moniki Ciaciuch, która w czwórce podwójnej zdobyła wraz z koleżankami brązowy medal, o czym piszemy TUTAJ.
Medale wywalczone w Brazylii przez polskie wioślarki, to ogromny sukces klubu. Nieprzerwanie od 2000 r. zawodnicy Lotto-Bydgostii Bydgoszcz z każdych igrzysk przywożą medale. W Sydney, a następnie w Atenach (2004) mistrzostwo olimpijskie dwukrotnie zdobył Robert Sycz (w dwójce podwójnej kategorii lekkiej w osadzie z Tomaszem Kucharskim – AZS AWF Gorzów Wlkp.). Następnie srebro w Pekinie 2008 wywalczyli Bartłomiej Pawełczak i Miłosz Bernatajtys w czwórce bez sternika kategorii lekkiej (w osadzie z Pawłem Rańdą – AZS Politechnika Wrocław i Łukaszem Pawłowskim – AZS Toruń), a z Londynu wspomniany brąz przywiozła Magdalena Fularczyk. Teraz wiadomo, że tegoroczna kolekcja to złoto Magdaleny i Natalii oraz brąz Moniki Ciaciuch. Jest jeszcze szansa na trzeci medal dla bydgoskich wioseł, bo w sobotę (13.08) w finale popłynie męska ósemka ze sternikiem, w której jest pięciu zawodników z Bydgoszczy (jeden z Lotto i czterech z Zawiszy). Będziemy trzymać kciuki. Finał ósemek zaplanowano na sobotę o godz. 16.24.