Japonki oczarowane (o)polską receptą na sukces

Autor: Martyna Kolemba/Opolski UW 2016-08-22 20:43:29
Blisko 8 tysięcy kilometrów – tyle dzieli od Opola japońskie Kobe, z którego do stolicy naszego województwa przyjechała 16 – osobowa delegacja studentek. Cel wizyty? Problem migracji w Europie oraz sposób na karierę w Polsce oczami kobiety. W miniony wtorek Japonki spotkały się z Violetta Porowską, wicewojewodą opolskim oraz zdobywczynią tytułu Kobiety Sukcesu.

Kilkanaście dni lotu i zaledwie kilkadziesiąt godzin w Polsce. Po wizycie w Łodzi, Gdańsku i Warszawie, przyszedł czas na stolicę województwa opolskiego. 9 sierpnia do Opola przyjechała grupa studentek z prestiżowego Kobe College. To właśnie na tej uczelni kształcą się młode damy z dobrych, japońskich domów. A oferta nauki obfituje głownie w kierunki rekomendowane w Kraju Kwitnącej Wiśni, tj. w m.in.: historię, psychologię czy angielski. I to właśnie ten ostatni jest najczęściej wybierany przez młode Japonki. – Polski też się wydaje fajny. Jest trudny ale umiem już całkiem dużo – mówiła podczas spotkania z wicewojewodą Yuko Isaki.

Małżeństwo z rozsądkiem, a nie z rozsądku

Podczas kilkugodzinnego spotkania Violetty Porowskiej z młodymi kobietami z Japonii nie zabrakło rozmów na różne tematy. Przyszłe adeptki psychologii czy angielskiego były żywo zainteresowane tym, w jaki sposób Polkom udaje się osiągnąć nie tylko zawodowy sukces. O opinię poprosiły wicewojewodę opolskiego, która – gwoli przypomnienia – jeszcze w marcu br. zdaniem czytelników „Nowej Trybuny Opolskiej” została okrzyknięta mianem Kobiety Sukcesu. – Moja droga nie była łatwa, zwłaszcza w świecie polityki – gdzie często mężczyźni próbują w sposób lekceważący podchodzić do młodych kobiet, które oceniane są nie za wiedzę czy nowatorskie pomysły, a z perspektywy ładnych nóg czy buzi – mówiła podczas spotkania wicewojewoda opolski. Dyskusja na temat roli kobiet we współczesnym świecie nie milkła. Japonki za wzór do naśladowania przytoczyły postać jednej z kobiet-polityków z Tokyo, która swoją karierę rozpoczęła przed 50. rokiem życia. – A w naszym kraju uważa się, że to dosyć szybko. Większość polityków ma 70 – 80 lat! – zauważyła dr Yolanda Tsuda, wykładowca Kobe Collage.

Bolączką młodych dziewczyn z Kraju Kwitnącej Wiśnie jest również fakt, że – w ich społeczeństwie – kładziony jest nacisk na zawieranie małżeństw w dosyć młodym wieku. – 20 do 23 lata to odpowiedni czas na znalezienie męża. Często bywa i tak, że związki takie są aranżowane przez rodziców panny młodej. To normalne zjawisko – słyszymy od jednej ze studentek. Pytana o swoją opinię Violetta Porowska zaproponowała Japonkom, by najpierw wsłuchały się we własne „ja” oraz w swoje potrzeby, nim wyjdą za mąż. – Jestem zwolenniczką myślenia, że „nic na siłę”. Zawsze powtarzam, że dopiero po ukończeniu 30 roku życia kobieta zaczyna przewartościowywać swoje dotychczasowe życie, podejmuje mądrzejsze decyzje bo zna – zarówno – siebie samą jak i otaczający ją świat na tyle, by podejmować rozsądne kroki.

Być jak Anna Maria Jopek

Rozmowy o życiowych wyborach czy problemach współczesnej Europy nie były jednak jedynym punktem spotkania. Wicewojewoda opolski zaprosiła studentki do wspólnego zwiedzenia Wieży Piastowskiej oraz Amfiteatru w Opolu. To ostatnie miejsce cieszyło się wśród pań największym zainteresowaniem. Jedna z pań spróbowała nawet swoich sił w śpiewie na deskach opolskiej sceny, gdzie swoją karierę rozpoczynała np. Anna Maria Jopek. – Jej postać i twórczość jest znana całej Japonii, zwłaszcza w Tokyo gdzie uchodzi za wielką gwiazdę – wyjaśniła dr Monika Ksieniewicz, opolanka która na co dzień związana jest z Kobe Collage.

Wspólna wizyta w Narodowym Centrum Polskiej Piosenki zrobiła na Japonkach ogromne wrażenie.

– Poznałyśmy historię – jak się okazuje – najważniejszego w Polsce festiwalu piosenki. Widziałyśmy fotografie gwiazd, które tu występowały w tym Pani Jopek, którą uwielbiam – wyliczała jedna z nich.

Zdaniem Violetty Porowskiej, wicewojewody opolskiego wizyty gości z Azji są kolejnym dowodem na to, że nasz region jest znaczącym miejscem na mapie kraju. Wizytę zwieńczył bento, czyli – po japońsku – drugie śniadanie lub wczesny obiad, na który wicewojewodę zaprosiły przyszłe kobiety sukcesu w Japonii.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u