Zamek w Lublinie to perła architektury. Kryje jednak mroczną przeszłość.

Początki zamku sięgają przełomu XII i XIII w. Początkowo był budowlą obronną, następnie siedzibą dostojników królewskich i samych królów. Pełnił też ważną rolę w ochronie przebiegających tu szlaków handlowych. Wielokrotnie niszczony i przebudowywany dopiero w XIX wieku uzyskał obecny kształt architektoniczny. Od razu stał się wtedy cennym dla władz ośrodkiem represji. Najpierw Car więził tu powstańców styczniowych oraz innych uczestników walk niepodległościowych. W II Rzeczypospolitej więziono głównie komunistów. W czasie okupacji niemieckiej Zamek był hitlerowską katownią polskiej ludności, a po wojnie katownią sowiecką i ubecką w której rozprawiano się z patriotyczną opozycją. Dopiero w 1957 r. powstało tu Muzeum Lubelskie. Na murach zamku pozostały jednak bolesne pamiątki polskiej martyrologii.