Przez ostatni rok było wiele ciężkich momentów, ale na pewno było warto - stwierdziła premier Beata Szydło w rozmowie na antenie TVN24, w której podsumowała rok pracy swojego gabinetu. Nie cofniemy się we wprowadzaniu zadeklarowanych reform - dodała.

Premier w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim mówiła, że jej rząd nie uniknął błędów, ale potrafi wyciągać z nich wnioski. Możemy zrobić dużo dobrego dla Polaków, zająć się sprawami zwykłych ludzi - tak, jak zajęło się PiS. Obiecaliśmy Polakom w kampanii, że zajmiemy się ich sprawami i to zrobiliśmy. Robimy to konsekwentnie, dotrzymaliśmy słowa - podkreślała szefowa rządu. Zaapelowała jednocześnie do polityków opozycji o zajmowanie się sprawami obywateli, zamiast swoimi partykularnymi interesami.

Przyspieszenie rozwoju gospodarczego

Priorytetem rządu na przyszły rok jest rozwój i realizacja „Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju” wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Jeżeli ten program zrealizujemy, ruszą inwestycje - powiedziała premier Beata Szydło.

Szefowa rządu podczas porannej rozmowy w TVN24 była pytana m.in. o wtorkowe dane GUS, według których w trzecim kwartale tego roku polska gospodarka rozwijała się w tempie 2,5 proc. rok do roku. Budżet jest stabilny, budżet jest dobrze wyliczony do 500+, naszego sztandarowego programu - zapewniła szefowa rządu. Zdaniem premier obserwowane spowolnienie w gospodarce to sytuacja przejściowa. Gorsze wskaźniki makroekonomiczne notowane są też w innych krajach. Oczywiście musimy podjąć wszystkie działania, żeby wzrost przyspieszył - podkreśliła premier.

Szefowa rządu wyraziła ponadto nadzieję, że jeszcze w środę zostanie dołożona kolejna wyborcza deklaracja, czyli obniżenie wieku emerytalnego. To jest wszystko wyliczone. Polskę na to stać - podkreśliła.

Jednolity podatek

Chcemy, żeby podatki były prostsze i wspierały przedsiębiorców - podkreślała premier Beata Szydło. Jak dodała: Trwają ostatnie analizy. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów przygotowuje różne wyliczenia dotyczące jednolitego podatku. Premier zapewniła, że jej rząd nie „wprowadzi takich podatków, który miałaby utrudniać życie przedsiębiorcom”. Nigdy się na to nie zgodzę zadeklarowała.

Premier pytana przez Bogdana Rymanowskiego o kwotę wolną od podatku mówiła, że przed rząd PiS spełni wszystkie obietnice. M.in. jednolity podatek rozwiązałby problem kwoty wolnej od podatku. Jeżeli go nie wprowadzimy, zaproponujemy inne rozwiązanie - stwierdziła premier. Jak dodała, jej rząd rozważa progresywne dochodzenie do kwoty wolnej 8 tys. zł, ale na tym etapie jest za wcześnie, by mówić o szczegółach.