Rozgrywanie Polonii w Niemczech

Autor: Jan Wojewski 2016-11-18 09:33:24
W środę 16. listopada niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych zorganizowało dyskusję i bankiet dla Polonii berlińskiej. To tyle dobrego, bo dalej to już nie było tak radośnie. Co prawda przybył nawet sam minister Steinmeier a z ramienia polskiego rządu vice minister Jan Dziedziczak.

Dalsza lista zaproszonych gości pokazała jednak na jaką opcję liczy Steinmeier. A więc zamieszany w liczne afery prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, z frakcji homoseksualistów prezydent Słupska Biedroń i zaciekły prezydent Krakowa. Większość na sali to KOD-owcy berlińscy.

Garstka zwolenników PiS i obecnego rządu była w zdecydowanej mniejszości. Była to niezwykle szczera lekcja berlińskiej rzeczywistości dla obecnego również nowego polskiego ambasadora w Berlinie czy też dla nowego korespondenta TVP Red. Cezarego Gmyza.

Steinmeier pouczal znowu o demokracji nawiązując do konstytucji 3 maja. Zapomniał jednak dodać, że jej dzieło zostało zniszczone przez Prusy i Rosję, które nas "demokratycznie" podzieliły na 123 lata.

Może o tym marzą KOD-owcy berlińscy, skwapliwie potakujący i oklaskujący niemieckiego ministra.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u