Przywracamy elementarną sprawiedliwość

Autor: premier.gov.pl 2016-11-24 21:30:43
„Normalność polega przede wszystkim na tym, że polskie państwo musi być sprawiedliwe i musi doceniać tych, którzy ponosili za nie wielką ofiarę swojego życia. A ci, którzy byli prześladowcami, powinni być potraktowani tak jak na to zasłużyli” – podkreślała premier Beata Szydło. Razem z Mariuszem Błaszczakiem, ministrem spraw wewnętrznych i administracji, zaprezentowała założenia tzw. ustawy dezubekizacyjnej.

Dzisiaj ćwierć wieku po upadku systemu komunistycznego, w Polsce nadal była taka sytuacja, że Ci którzy byli funkcjonariuszami i służyli zbrodniczemu systemowi, dostają od polskiego państwa sowite emerytury i wynagrodzenia – mówiła premier Beata Szydło. Jak dodała, ich ofiary często dotychczas otrzymywały emerytury na poziomie 880 złotych, bo tyle wynosi najniższa emerytura w Polsce. Od 1 stycznia będzie to 1 tysiąc złotych – ale to jest niewyobrażalna skala, tego co powinniśmy zmienić, ze względu na to, żeby przywrócić sprawiedliwość społeczną – zadeklarowała szefowa rządu. Podkreślała, że dzięki poświęceniu osób, które były ofiarami poprzedniego systemu, dziś mamy możliwość cieszenia się wolną Polską. To oni poświęcali swoje życie i kariery dla tego byśmy dzisiaj mogli mówić w wolnym i demokratycznym państwie. A polskie państwo przez te wszystkie lata po prostu o nich zapomniało – powiedziała. Prezes Rady Ministrów podkreślała, że dla jej rządu bardzo ważne jest dawanie tym osobom możliwości godnego i normalnego życia.

Ustawa obniżająca emerytury byłym funkcjonariuszom służb PRL

Premier Beata Szydło podkreślała, że normalność należy przywrócić w obszarze świadczeń emerytalnych m.in. byłych funkcjonariuszy SB. Nowelizacja ustawy zakłada obniżenie emerytur policyjnych i policyjnych rent inwalidzkich wszystkim funkcjonariuszom, którzy pełnili służbę na rzecz totalitarnego państwa w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r., a także policyjnych rent rodzinnych pobieranych po takich funkcjonariuszach. Emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL za czas do lipca 1990 r. będą sięgać maksymalnie średniego świadczenia w systemie powszechnym.

Szef resortu sprawa wewnętrznych poinformował, że obecnie najwyższe emerytury mundurowe sięgają 19 tys. zł miesięcznie. Świadczenia powyżej 12 tys. zł pobierają 32 osoby, natomiast emerytury w przedziale od 6 tys. do 12 tys. zł pobiera około 1,3 tys. osób. Mariusz Błaszczak zaznaczył, że oszczędności z tytułu obniżenia emerytur i rent byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL wyniosą około 500 mln zł rocznie a zmiany obejmą 32 tysięcy osób.

Projektem tzw. ustawy dezubekizacyjnej zajmie się na dzisiejszym posiedzeniu Rada Ministrów. Wg projektu pierwsza wypłata obniżonych świadczeń nastąpi w listopadzie 2017 roku.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u