Napięta sytuacja w teatrze we Wrocławiu

Autor: www.solidarnosc.org.pl 2017-02-05 09:32:40
Kilkadziesiąt osób, w tym aktorzy, pracownicy Teatru Polskiego, widzowie i związkowcy z „Solidarności” przyszli w samo południe do urzędu marszałkowskiego, by zaprotestować wobec pojawiających się informacji w mediach o próbie odwołania dyrektora Cezarego Morawskiego. Około 12.30 pojawił się marszałek Cezary Przybylski w towarzystwie członków Zarządu – Iwony Krawczyk i Jerzego Michalaka.

Przewodniczący organizacji zakładowej NSZZ „Solidarność” w teatrze Leszek Nowak, przypomniał, że w zorganizowanym referendum załoga w zdecydowanej większości dała swoje wotum zaufania wobec dyrektora. Wypowiadające się w czasie spotkania osoby, na czele z przewodniczącym Regionu Kazimierzem Kimso żądały zaprzestania podważania autorytetu dyrektora i niepodejmowania przez Zarząd Województwa pochopnych decyzji. Długi czas rozmowa nie przynosiła żadnych efektów. Po przeszło godzinie marszałek opuścił zebranych. Zebrani kontynuowali rozmowy z wicemarszałkiem Jerzym Michalakiem.

Padły propozycje, by wszystkie strony jeszcze raz się spotkały. Marszałek przystał na kolejne spotkanie. W poniedziałek na godz. 14.00 do urzędu marszałkowskiego zostali zaproszeni przedstawiciele „Solidarności”, Inicjatywy Pracowniczej i dyrektor Morawski. Warto jeszcze wspomnieć, że przewodniczący Leszek Nowak przekazał Marszałkowi na piśmie postulaty płacowe pracowników teatru.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u