Wiceminister przywołał kilka z tych zdarzeń. Przypomniał, że w styczniu 2010 r. limuzyna Radosława Sikorskiego kierowana przez funkcjonariusza BOR uderzyła w policyjny radiowóz. Do wypadku doszło po odwiezieniu ministra do siedziby resortu. W wyniku tego zderzenia kilku policjantów zostało rannych. W tym samym roku w tył pojazdu BOR z grupy ochronnej minister zdrowia Ewy Kopacz uderzył inny samochód.

Jarosław Zieliński powiedział, że w 2012 r. przy domu letniskowym Bronisława Komorowskiego funkcjonariusze BOR, będąc pod wpływem alkoholu, uderzyli samochodem w drzewo. Z kolei 2013 r. dwukrotnie uszkodzona była opona w samochodzie prezydenta Bronisława Komorowskiego. W 2014 roku doszło do kolizji auta prezydenta Bronisława Komorowskiego. W zdarzeniu uczestniczyła Natalia Arnal wraz córką, która trafiła do szpitala. Kobieta dostała mandat wysokości 600 zł.

– Te zdarzenia wtedy nie były przedmiotem zainteresowania mediów i polityków. Dzisiaj zdarzenie z Oświęcimia jest przedmiotem nieuzasadnionego ataku na BOR i rząd – stwierdził wiceminister Jarosław Zieliński.

Wiceminister Jarosław Zieliński: Zastaliśmy BOR w stanie zaniedbanym

– Najtragiczniejszym w skutkach świadectwem słabości Biura Ochrony Rządu w ostatnich latach była katastrofa smoleńska – powiedział wiceszef MSWiA. Przypomniał, że BOR po rządach koalicji PO-PSL był zaniedbany. Do takiego stanu doprowadziło między innymi wieloletnie niedoszacowanie budżetu. Środki finansowe przyznawane formacji w poszczególnych latach nie pozwalały w pełni realizować ustawowych zadań. Nie prowadzono potrzebnej modernizacji obiektów i wyposażenia formacji.

– Mieliśmy do czynienia z bardzo dotkliwymi brakami kadrowymi – poinformował wiceminister. Jarosław Zieliński powiedział, że stan formacji kształtował się na poziomie 65%. W BOR nie realizowano też niektórych uprawnień mieszkaniowych. Pod koniec 2015 roku na wypłacenie ekwiwalentu za rezygnację z lokalu mieszkaniowego oczekiwało około 1400 funkcjonariuszy. Kwota, którą z tego tytułu powinni otrzymać funkcjonariusze szacowana była na około 350 mln zł.

Wiceminister wskazał również na inne nieprawidłowości w BOR. Niezgodnie z ustawą przyjęto zasadę o ochronie byłych prezydentów poza terytorium RP. Lekceważone były instrukcje dotyczące używania opon w autach, którymi podróżowały osoby ochraniane. W 2008 roku BOR kupił używany samochód opancerzony. 3-letni samochód z przebiegiem około 23 tysięcy kilometrów został skierowany do grupy ochronnej śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Zmiany w BOR

Wiceminister Jarosław Zieliński przypomniał jakie zmiany zostały wprowadzone przez obecne kierownictwo MSWiA w Biurze Ochrony Rządu. Poinformował, że budżet formacji na 2017 rok został zwiększony o prawie 14%. Wynosi teraz 240,7 mln zł. BOR został włączony do programu modernizacji służb mundurowych. W latach 2017-2020 otrzyma 56 mln zł na inwestycje budowlane, 25 mln zł na uzbrojenie i specjalistyczny sprzęt oraz ponad 16 mln zł wyposażenie osobiste. Zakupionych zostanie około 90 pojazdów. Już w 2016 roku do BOR trafiło 51 samochodów. Auta wykorzystane zostały podczas Szczytu NATO i ŚDM. Zmniejszona została też liczba wakatów. W 2016 r. więcej funkcjonariuszy przyjęto do służby, niż z niej odeszło. W 2016 r. do służby trafiło 137 młodych funkcjonariuszy. W BOR podjęte zostały działania mające na celu zwiększenie częstotliwości oraz jakości szkoleń samochodowych. Zmienione zostały także instrukcje w zakresie eksploatacji opon oraz zasad organizacji transportu osób ochranianych.