Posiedzenie zespołu zostało zwołane przez premier Beatę Szydło w związku z kolejnym w ciągu kilku tygodni atakiem teleinformatycznym na dużą skalę. Atak ten objął również niektóre polskie przedsiębiorstwa. Podczas spotkania oceniono bieżący poziom zagrożenia cybernetycznego w kraju. Jego uczestnicy omówili też działania, jakie należy podjąć, aby radzić sobie w podobnymi zjawiskami.

- Po analizie sytuacji nie zdecydowaliśmy się na podwyższenie stopnia alarmowego - poinformowała premier Szydło podczas konferencji prasowej po posiedzeniu zespołu.

Szef MSWiA krótko przedstawił obecną sytuację oraz kroki podjęte przez rząd.

- Zostały sformułowane zalecenia, które będą przekazane odpowiednim instytucjom­ – powiedział minister – te zalecenia mogą wydawać się oczywiste, ale mówimy o sprawach niezwykle ważnych, np. kwestii przygotowywania kopii bezpieczeństwa, uaktualnianiu systemów bezpieczeństwa, współpracy z CERT-ami czy szkoleniach dla pracowników.

Minister podkreślił, że służby na bieżąco monitorują sytuację i zgłoszenia ataków, które są składane do Policji. Przypomniał też, że mechanizm prawny, który pozwala na takie działanie powstał w ubiegłym roku dzięki ustawie antyterrorystycznej.

Minister Błaszczak zaapelował także, aby przedsiębiorcy nie lekceważyli zagrożenia atakami cybernetycznymi i podejmowali odpowiednie środki ostrożności.

W posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, oprócz ministra Błaszczaka wzięli udział między innymi: Anna Streżyńska, minister cyfryzacji, Antoni Macierewicz, minister obrony narodowej, Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych, Mariusz Kamiński, koordynator służb specjalnych, Piotr Pogonowski, szef ABW, a także szefowie służb podległych MSWiA.