W sądach konieczne są radykalne zmiany -wywiad z poseł PiS Ewą Kozanecką

Autor: Andrzej Ficek 2017-09-11 20:29:09
Podczas rozmów i spotkań z wyborcami, skarg i próśb o interwencję w sprawach sądowych i prokuratorskich mam dużo - rozmawiał Andrzej Ficek

AF-Czy była Pani na terenach zniszczonych przez sierpniową nawałnicę ? Jak można opisać to co tam się stało?

EK-Widziałam kilka miejsc zniszczonych. Widoku tego nie można opisać słowami. Zniszczone domy, zabudowania gospodarcze, poskręcane i pościnane drzewa na różnych wysokościach i porzucane kilka metrów dalej. Jesteśmy województwem, które notuje największe straty spośród trzech województw przez które przeszła, ta tragiczna w skutkach nawałnica.

Na szczęście w naszym regionie nikt nie zginął, osiem osób zostało rannych.

AF-Czy działania wojewody kujawsko-pomorskiego i służb min. MON są wystarczające?

EK-To, że w naszym województwie nikt nie zginął i było kilku rannych, to w znacznej mierze jest to zasługa funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych, którzy zadziałali w sposób skuteczny już od pierwszych minut trwania akcji ratunkowej. Prowadzili działania w bardzo trudnych warunkach zaraz po przejściu burz.

Pani Premier już pierwszego dnia po nawałnicach zwołała odprawy z wojewodami. Sama też wielokrotnie wizytowała poszkodowane tereny. Spotykała się z samorządowcami, sołtysami, wolontariuszami i harcerzami. Podczas pierwszego sztabu w Gdańsku Pani Premier podjęła decyzję o uruchomieniu środków pomocowych i wsparciu sił strażackich dodatkowymi siłami z innych województw.

Nasz wojewoda wraz z ministrami również niezwłocznie przystąpił do wizytowania terenów zniszczonych przez żywioł. Natychmiast też uruchomił pomoc poszkodowanym w nawałnicy. Wypłacane są środki pomocowe dla poszkodowanych, a gminy mają pieniądze na kontach.

Wszystkie resorty włączyły się w pomoc poszkodowanym. Rząd niezwłocznie przygotował pakiet rozporządzeń zapewniających realna pomoc dla poszkodowanych. Mamy m.in. rozporządzenie o zaniechaniu poboru podatku z tytułu darowizn dla poszkodowanych w nawałnicach, rozporządzenie MSWiA ws. odbudowy budynków, rządowy program pomocy uczniom, rozporządzenia z listą gmin poszkodowanych w nawałnicach, gdzie będą stosowane uproszczone procedury. Ponadto poszkodowani rolnicy po oszacowaniu strat w uprawach rolnych, zwierzętach gospodarskich oraz środkach trwałych wykorzystywanych do produkcji rolnej będą mogli, poza odszkodowaniami z zakładów ubezpieczeń, ubiegać się o kredyt preferencyjny obrotowy m.in. na zakup kwalifikowanego materiału siewnego, inwentarza żywego, nawozów mineralnych, środków ochrony roślin, paliwa na cele rolnicze, a także o kredyt preferencyjny na odbudowę lub remonty zniszczonych lub uszkodzonych budynków inwentarskich, magazynowo- składowych, szklarni, tuneli foliowych i innych budynków i budowli służących do produkcji rolniczej oraz na remont lub zakup - w miejsce zniszczonych - ciągników, maszyn i urządzeń rolniczych.

Ja również zaangażowałam się w pomoc rodzinom, które ucierpiały w nawałnicy. Zorganizowałam zbiórkę darów rzeczowych oraz pomoc finansową. Ponadto w porozumieniu z Posłem Bogdanem Rzońcą, koordynowałam przekazanie pomocy finansowej poszkodowanej gminie w naszym regionie, przez jedną z gmin z Podkarpacia .

AF-Ostatnio dużo emocji wzbudza reforma sądownictwa. Jak Pani ocenia Sądy z perspektywy pracy poselskiej? Czy do Biura Poselskiego wpływają skargi na wymiar sprawiedliwości?

EK-Zmiany w sądach powszechnych, KRS i propozycja zmian w SN, to realizacja naszych obietnic wyborczych.

Podczas rozmów i spotkań z wyborcami skarg i próśb o interwencję w sprawach sądowych i prokuratorskich mam dużo. Jeśli opozycja twierdzi, że jest inaczej, to jest to hipokryzja z ich strony. Ludzie przychodzą i mówią o tym jak są traktowani przez „nadzwyczajną kastę” – kuriozalne wyroki, sprawy ciągnące się latami, niekończące się wymiany pism, brak szybkich decyzji i skandaliczne traktowanie. To rzeczywistość polskich sądów, z którą obywatele zderzają się od lat.

Sądy nie są instytucją zaufania społecznego. Konieczne są radykalne zmiany. W Polsce sądownictwo nie zostało zreformowane po okresie PRL. To sądownictwo jest niczym innym jak kontynuacją tamtego sądownictwa, które okazało się niezwykle szkodliwe dla naszego życia społecznego.

Przypomnę, jakie patologie w sądach były akceptowane przez sędziów: sądy zabierały rodzicom dzieci z powodu biedy, sędzia Milewski uzgadniał dogodny dla Tuska termin rozprawy, sędzia Piotr R. został przyłapany na jeździe samochodem pod wpływem alkoholu, sędzia Łączewski miał oferować w internecie pomoc w działaniach przeciw rządowi osobie podszywającej się pod dziennikarza, sędziowie SN i NSA (Henryk Pietrzkowski i Bogusław Moraczewski) prowadzili rozmowy i wysyłali do siebie sms-y, które mogły mieć podtekst korupcyjny, a ich sprawa została umorzona. Sędziowie nie zareagowali również na skandaliczną wypowiedź byłego prezesa TK Jerzego Stępnia w sprawie sędziów.

AF-Po raz pierwszy zasiada Pani w ławach poselskich. Co udało się Pani zrobić do tej pory dla mieszkańców regionu?

EK-Przez kilka miesięcy mojej działalności poselskiej zrealizowałam wiele przedsięwzięć ważnych dla Bydgoszczy.

Przede wszystkim zaangażowałam się w działania na rzecz budowy basenu Astoria. Chcę podkreślić, że będzie to pierwszy w województwie nowoczesny basen o wymiarach olimpijskich. Na ten tak ważny dla Bydgoszczy i województwa obiekt sportowy Ministerstwo Sportu i Turystyki przekazało dotację w wysokości 25 mln.zł.

Ponadto wspierałam projekt dotyczący modernizacji i przebudowy muzeum im. Leona Wyczółkowskiego. Na ten niezwykle istotny dla Bydgoszczy obiekt kultury Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ze swojego programu przekazało środki w wysokości 14,5 mln.zł.

Kolejnym obszarem, w który skutecznie zaangażowałam się, to działania w Polskich Sieciach Energetycznych w sprawie przesunięcia linii energetycznej wzdłuż rzeki Wisły w miejscu planowanego portu multimodalnego. Ta ważna przyszłościowa inwestycja dla Bydgoszczy i regionu nie mogłaby być zrealizowana, gdyby nie moje zaangażowanie na etapie projektowania, mające na celu przesunięcie linii energetycznej od linii brzegowej w tym rejonie.

Kolejne z moich osiągnięć w które angażowali się też inni parlamentarzyści PiS to siedziba Krajowej Administracji Skarbowej. Przypomnę, że w skład KAS wchodzą Urzędy Skarbowe, Urzędy Kontroli Skarbowej i Izby Celne. Osobiście podjęłam działania w Ministerstwie Finansów w sprawie umiejscowienia tej siedziby w Bydgoszczy, co stało się już faktem. Jest to bezdyskusyjnie nobilitacja i prestiż dla Miasta Bydgoszczy.

Kolejnym sukcesem jest przekazanie środków finansowych na inwestycje drogowe w ulicach Grunwaldzkiej i Kujawskiej w Bydgoszczy. Niewątpliwie budowa i przebudowa tych ulic przyczyni się do znaczącej poprawy komunikacji w naszym mieście i poza nim.

A w ostatnim czasie skuteczne działania doprowadziły do utworzenia Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej z siedzibą w Bydgoszczy. To kolejna instytucja ważna dla Bydgoszczy, o którą nie potrafili zabiegać posłowie PO za swojej ośmioletniej kadencji.

Chciałabym też przypomnieć mieszkańcom miasta i regionu, że jestem członkiem 3 komisji sejmowych: Polityki Społecznej i Rodziny, Kontroli Państwowej i Komisji Energii i Skarbu Państwa oraz członkiem w Podkomisji ds. Rynku Pracy.

W komisjach tych prowadzimy prace dotyczące spraw społecznych, pracowniczych, spółek skarbu państwa, działalności instytucji kontrolnych.

Brałam udział m.in. w pracach nad ustawą 500 +, która w zdecydowanym stopniu poprawia sytuację materialną wielu rodzin i ich dzieci, ustawą dot.podwyższenia stawki godzinowej do 13 zł za pracę przy umowach zlecenie, ustawą likwidującą syndrom pierwszej dniówki, ustawą za życiem wspierającą rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi, ustawą przywracającą poprzedni wiek emerytalny dla kobiet 60 lat, dla mężczyzn 65 lat. To ustawy, które także w istotny sposób wpływają na sytuację i jakość życia mieszkańców naszego miasta i regionu.

Ponadto podejmuję sprawy ważne dla newralgicznych spółek skarbu państwa, których mamy kilka na terenie Bydgoszczy i okolic. Jako członek Komisji Energii wraz z wiceministrem Energii brałam udział w nowelizacji ustawy dotyczącej restrukturyzacji górnictwa i węgla kamiennego, która zwiększyła limit na restrukturyzację i wynosi ok. 7 mld.zł. Chcę zwrócić też uwagę, że obok działań, które bezpośrednio mają wpływ na rzecz społeczności lokalnej, moja praca w Komisji Energii i Skarbu Państwa w zakresie restrukturyzacji górnictwa i węgla kamiennego oraz wspierania sektora surowców jest niezwykle ważna dla kraju, ale i również dla Bydgoszczy, ponieważ tu znajdują się spółki odpowiedzialne za wytwarzanie energii elektrycznej i cieplnej w większości w oparciu o węgiel. Dla Bydgoszczy to ma ogromne znaczenie.

Równie istotne jest to, że dla Miasta Bydgoszczy podjęłam bardzo ważne działania promocyjne w zakresie polityki historycznej. Wraz z bydgoskim IPN byłam głównym organizatorem wystawy Bydgoski Listopad 1956 roku oraz Bydgoski Marzec 1981 roku. Podkreślenia wymaga, iż wystawy te były prezentowane po raz pierwszy w gmachu Sejmu RP. Na wystawę przybyli m.in. Marszałek Sejmu RP, prezes i przedstawiciele IPN, ministrowie, wiceministrowie, posłowie, senatorowie, przedstawiciele wojewody, radni miasta Bydgoszczy i wielu przedstawicieli instytucji patriotyczno - społecznych. Zaproszenia były skierowane również do prezydenta Bydgoszczy i marszałka Województwa Kujawsko - Pomorskiego.

Niezwykle ważne i pozytywnie zostało odebrane to, iż przy otwarciu wystaw byli obecni sami uczestnicy tamtych wydarzeń. Nasi bohaterowie po raz pierwszy zostali w tak doniosły i uroczysty sposób docenieni.

Wystawy te oglądali przez ponad tydzień wszyscy odwiedzający gmach Sejmu RP goście z Polski i z zagranicy.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u