Dziupla samochodowa z luksusowymi autami skradzionymi w Wielkiej Brytanii
Akcja CBŚP i NOSG była poprzedzona wielomiesięczną pracą operacyjną. Działania były prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.
Funkcjonariusze prowadzący śledztwo ustalili, że do dziupli wjeżdżały luksusowe auta, pochodzące z kradzieży na terenie Wielkiej Brytanii. Po usunięciu cech identyfikacyjnych pojazdy były demontowane na części i sprzedawane, między innymi za pośrednictwem portali internetowych.
Dzięki współpracy policjantów ze specjalistami z dziedziny identyfikacji pojazdów z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie, pomimo naniesionych zmian ustalono numery identyfikacyjne siedmiu mercedesów, audi, bmw oraz forda. Jak się okazało, były to w większości nowe samochody, a najstarsze auto, którego elementy znaleziono w dziupli było sześcioletnie. Funkcjonariusze, udowadniając niezgodne z prawem pochodzenie elementów samochodowych, uniemożliwili ich sprzedaż, a w efekcie nielegalny zarobek.
Podczas prowadzonych działań zatrzymano mężczyznę, któremu w Prokuraturze Rejonowej w Białymstoku przedstawiono zarzuty paserstwa dziesięciu samochodów o łącznej wartości 2 milionów złotych. Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Sprawa ma charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.