W jubileuszowym roku 100-lecia odrodzenia niepodległości Polski i Litwy z okazji Narodowego Święta 3 Maja Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dnia Konstytucji Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w czwartek w Wilnie odbyły się wspólne polsko-litewskie obchody, w których uczestniczyła wicemarszałek Sejmu RP Beata Mazurek. Gościem uroczystości był także przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij. - Konstytucja 3 maja to dzieło jest naszą wspólną dumą i sukcesem, wspólną historią - podkreśliła Beata Mazurek podczas uroczystego posiedzenia Seimasu.

Sesję rozpoczął przewodniczący Seimasu Viktoras Pranckietis, który powiedział, że Konstytucja 3 maja położyła podwaliny europejskiego parlamentaryzmu, a więc współczesnej demokracji, nowej epoki. Viktoras Pranckietis nawiązał do obecnej sytuacji geopolitycznej w regionie, podkreślając potrzebę wspólnych działań wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie i na rzecz dalszej integracji Ukrainy ze strukturami europejskimi. - Granica bezpieczeństwa Europy jest obecnie na południu Ukrainy - stwierdził.

Wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek przypomniała wspólne karty historii polsko-litewskiej, kiedy oba narody niejednokrotnie łączył tragiczny los. Najpierw w okresie powstań, potem podczas drugiej wojny światowej. - Przyjęcie Konstytucji 3 maja było następnym filarem stanowiącym unikatowe stosunki polsko-litewskie oparte na zasadzie wolni z wolnymi, równi z równymi - powiedziała.

Beata Mazurek zaznaczyła, że nasze dzieje sprawiają, iż wspólnota polsko-litewska istnieje nadal, chociaż ma inny charakter - związku państw europejskich. - Szukamy dróg do ich umacniania. Przede wszystkim w wielkich organizacjach NATO i UE, ale też w znakomicie rozwijającej się współpracy regionalnej, czy w tworzeniu wielkich projektów infrastrukturalnych - podkreśliła Wicemarszałek Sejmu.

Przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij powiedział, że wróg, który był przed 500 laty, czyli Rosyjskie Imperium, istnieje nadal, tylko zmienia się jego nazwa. - To może być Związek Radziecki, Federacja Rosyjska, ale nie zmienia się duch imperialny i chęć walki naszych narodów w obronie swojej niepodległości - zaznaczył szef ukraińskiego parlamentu.

W samo południe na placu Niepodległości przed Sejmem Litwy odbyło się uroczyste podniesienie flag Polski, Litwy i Ukrainy. Wspólne obchody 227. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja były kontyuowane na Rossie. - Setna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości i państwowości motywuje nas do umacniania świadomości narodowej i postaw patriotycznych, a nade wszystko do oddania czci Polakom, bez których odrodzona Polska by się nie ziściła - podkreśliła wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek. Jak zaznaczyła, miejsce wyjątkowe na przestrzeni dziejów zajmuje postać wielu wymiarów i wielu imion: Ziuk, Dziadek, Naczelnik państwa, a wielu uważało, że imię jego czterdzieści i cztery, ale dla wszystkich to wskrzesiciel Polski, Marszałek Józef Piłsudski. - Przyjmujemy jego dokonania z podziwem i wdzięcznością, jego przestrogi z uwagą, Bożej Opatrzności składamy dziękczynienie, że w czasach tak przełomowych dała narodowi wielkiego człowieka - Marszałka Józefa Piłsudskiego - podkreśliła.

Wicemarszałek Beata Mazurek i przewodniczący Viktoras Pranckietis wzięli również udział w uroczystej Mszy św. w kościele Ducha Świętego w Wilnie z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz Narodowego Święta Trzeciego Maja. Zwieńczeniem obchodów były uroczystości w Pałacu Władców, gdzie Wicemarszałek Sejmu zaprosiła przewodniczącego litewskiego parlamentu na 550. rocznicę ustanowienia sejmu dwuizbowego, który zapoczątkował polski parlamentaryzm. Główne uroczystości odbędą się w połowie lipca w Warszawie.