Harcerski wypoczynek na Mazurach
Nadleśnictwa w naszym województwie chętnie udostępniają młodzieży miejsca na obozowiska, co wcale nie jest takie oczywiste w innych regionach Polski, bo wiele nadleśnictw wycofuje się ze współpracy z harcerzami. Miejsca wypoczynku dzieci i młodzieży kontrolowane są przez różnego rodzaju służby. W tym roku obozy harcerskie objęte są specjalnym nadzorem po ubiegłorocznym wypadku w Borach Tucholskich, gdzie wichura powaliła drzewo na harcerski namiot. Zginęły wtedy dwie dziewczynki. Harcmistrzyni Małgorzata Siergiej, przewodnicząca warmińsko-mazurskiego Związku Harcerstwa Rzeczpospolitej wyjaśniła, że od tego roku kadra musi zgłosić miejsce i termin pobytu najbliższej jednostce straży pożarnej i być z nią w stałym kontakcie.
Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki na spotkania z harcerzami przywiózł upominki. Harcerzom z ZHR przekazał kosze słodyczy oraz tablice życia, kamizelki i boje ratunkowe. Z kolei do obozu w Bałdach – Piecu, prowadzonym przez Warmińsko-Mazurską Chorągiew ZHP, wojewoda przyjechał z drukarką, którą przekazał komendantowi hm. Jakubowi Ziętemu.