„Reforma procesu inwestycyjno-budowlanego. Kierunki zmian"

Autor: mat prasowe Min. Sprawiedliwości 2018-10-31 08:19:37
Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ustawy o odpowiedzialności prawnej firm był przedmiotem wystąpienia Podsekretarza Stanu Marcina Warchoła podczas specjalistycznej konferencji zorganizowanej przez Izbę Gospodarczą Gazownictwa.

Konferencja toczyła się pod hasłem „Reforma procesu inwestycyjno-budowlanego” a Minister Marcin Warchoł podczas panelu „Likwidacja barier inwestycyjnych” przedstawił założenia projektu ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Wiceminister jest bezpośrednio odpowiedzialny w Ministerstwie Sprawiedliwości za prace nad tą regulacją.

Nowe regulacje

Nieuczciwe firmy są dziś praktycznie bezkarne, ponieważ w Polsce obowiązuje przestarzałe, pochodzące sprzed 15 lat, prawo dotyczące odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, czyli np. spółek. Od działającej pod taką postacią firmy nie można dochodzić odpowiedzialności karnej, jeśli uprzednio sąd nie skazał prawomocnie np. jej prezesa, członków zarządu czy innych reprezentantów. A to jest zazwyczaj żmudne, długotrwałe lub wręcz niemożliwe, jeśli nie można ustalić bezpośredniego sprawcy albo sprawca ukrywa się.

Nowe przepisy mają umożliwić zdecydowaną walkę z nieuczciwymi firmami. Projekt przewiduje pociąganie do odpowiedzialności karnej firm, które np.:

• dopuszczają się korupcji,

• ukrywają usterki swoich produktów,

• przez niedbalstwo spowodowały skażenie środowiska,

• świadomie oszukują klientów, sprzedając np. rzekomo uzdrawiające preparaty czy „lecznicze” materace.

Regulacje są wzorowane na rozwiązaniach stosowanych w krajach Unii Europejskiej, m.in. we Francji, Holandii, Danii i Włoszech.

Kary dla nieuczciwych firm

Przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt zakłada, że do wytoczenia sprawy np. nieuczciwej spółce wystarczy prokuratorskie ustalenie, że doszło w niej do popełnienia przestępstwa. Nie będzie już wymogu wcześniejszego prawomocnego skazania przedstawiciela spółki, która złamała prawo, co w przeszłości blokowało egzekwowanie prawa. Kwestia odpowiedzialności karnej konkretnej osoby i firmy będzie w założeniu rozstrzygana przez sąd w ramach jednego procesu.

Kara pieniężna nie będzie zależna od osiągniętego przez firmę przychodu. Dzięki temu będzie możliwe karanie podmiotów, które mają majątek, a nie wykazują przychodów. Wysokość kar ma wynosić od 30 tysięcy do 30 mln zł.

Debata praktyków

W zorganizowanej przez Izbę Gospodarczą Gazownictwa debacie ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości uczestniczył również Tomasz Darkowski – dyrektor Departamentu Legislacyjnego Prawa Karnego. Do udziału w konferencji zaproszeni zostali m.in. przedstawiciele zarządów spółek gazowniczych, a także reprezentanci związków pracodawców, związków przedsiębiorców, urzędów centralnych, kancelarii prawnych oraz mediów.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u