Będzie nowy zbiornik chroniący przed powodzią w województwie lubelskim

Autor: Lubelski UW 2021-02-28 19:24:38

W Krasnymstawie na wale przeciwpowodziowym rzeki Wieprz odbył się briefing prasowy z udziałem wojewody lubelskiego Lecha Sprawki i prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysława Dacy, dotyczący sytuacji hydrologicznej na terenie województwa lubelskiego.

W spotkaniu oprócz prezesa Wód Polskich i wojewody lubelskiego uczestniczyli: dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie Agnieszka Szymula, zastępca dyrektora ds. Ochrony przed Powodzią i Suszą Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie Dawid Kostecki, starosta krasnostawski Andrzej Leńczuk, burmistrz Krasnegostawu Robert Kościuch i zastępca burmistrza Wojciech Kaczmarczyk.
 
Musimy obserwować i monitorować stan wód, szczególnie jeśli chodzi o rzeki Wieprz i Bug. W Dorohusku i we Włodawie mamy przekroczone stany ostrzegawcze, ale w stosunkowo niewielkim stopniu. W najbliższych dniach należy liczyć się z tym, że ten stan wód znacznie się podniesie podczas intensywnych roztopów. Jesteśmy jednym z trzech regionów, gdzie to niebezpieczeństwo występuje. Były posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, podczas których przygotowywaliśmy się na tego typu sytuacje. W ubiegłym tygodniu żołnierze 2. Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej prowadzili ćwiczenia. Jesteśmy przygotowani na ewentualne utrudnienia. Najważniejsze jest to, by chronić życie i zdrowie mieszkańców – mówił wojewoda lubelski odnosząc się do aktualnej sytuacji na terenie województwa lubelskiego.
 
To ważny region z punktu widzenia zagrożenia powodziowego, jest tu bardzo duża pokrywa śnieżna. Na razie jest pełna stabilizacja, w tej chwili sytuacja nie jest niebezpieczna. Jednak śnieg zacznie w sposób intensywny topnieć, pewnie pojawią się drobne podtopienia, będą zalane łąki czy pola, gdzie rzeki naturalnie powinny wylewać tzw. tereny zalewowe, gdzie nie wolno się budować. Niestety nie wszyscy wzięli sobie to do serca, i tam jest większe zagrożenie – mówił z kolei Przemysław Daca.
 
I dodał: - Zbiornik Nielisz ma w tej chwili pełną rezerwę powodziową, dodatkowo chroni pobliskie miejscowości. Będziemy budować kolejny. Na początku marca tego roku podpisana zostanie umowa na dokumentację kolejnego zbiornika wielofunkcyjnego, który będzie miał funkcję przeciwpowodziową i wzmocni ochronę Krasnegostawu. Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami Pana wojewody.
 
Powierzchnia zbiornika przeciwpowodziowego, uzupełnionego o funkcje rekreacyjne pierwotnie liczyć ma około 200 hektarów. Wokół linii brzegowej zbiornika planowana jest budowa drogi technologicznej. Zaplanowano też m.in. budowę pomostów, budynków technicznych oraz aparatury kontrolno-pomiarowej. Zbiornik zabezpieczy przed ewentualną falą powodziową i będzie stanowić zaplecze rekreacyjno-wypoczynkowe.
 
To bardzo dobra decyzja, że ten zbiornik będzie budowany. Ochroni on nie tylko Krasnystaw. Na dzisiaj stan wód jest poniżej ostrzegawczego. Jeżeli ta sytuacja nie zmieni się, Krasnystaw będzie poza falą powodzi. Dla nas najważniejsi są ludzie, którzy mieszkają na tych terenach, które w roku 2013 zostały zalane. To była jedna z największych powodzi – podkreślał starosta krasnostawski Andrzej Leńczuk.
 
Od wielu lat zabiegaliśmy o to, by powstał plan budowy takiego zbiornika. Kiedyś rzeka wylewała w cyklach dziesięcioletnich. Ostatnio te cykle zmieniły swoją częstotliwość. Ta informacja o budowie zbiornika jest dla nas bardzo ważna. Jako władze miasta i mieszkańcy Krasnegostawu serdecznie dziękujemy – mówił burmistrz Krasnegostawu Robert Kościuch.
 
Zbiornik retencyjny na rzece Wieprz w gminie Krasnystaw, w m. Rońsko, w celu zmniejszenia zagrożenia powodziowego miasta Krasnystaw, ma powstać w perspektywie czteroletniej.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u