Szukam kozy Krystyny we Wrocławiu

Autor: źródło-www.wroclaw.pl 2014-07-29 08:54:52
14. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty jest już na półmetku. Festiwalowa wspólnota widzów już okrzepła, oswoiła ponownie kinową i wrocławską przestrzeń. Różowy identyfikator na szyi, na ramieniu biała torba z logo festiwalu to znaki identyfikacyjne kinomana, a właściwie miłośnika kina nowohoryzontowego.
„Szukam kozy Krystyny” – informuje ktoś. „Kupię bilet na „Bezpańskie psy” – ogłasza zdesperowany widz. „Panie Romanie – wzywa ktoś inny – Ludzie ludziom zgotowali ten los, ale kible skandalicznie brudne”. „Nie mam refleksu, by rezerwować filmy” – żali się kolejny widz. „Alarm call: Nie idźcie na Alain Resnais” – przestrzega ktoś, być może miłośnik francuskiej Nowej Fali, chce pozbyć się w ten sposób konkurencji w rezerwowaniu seansów.

Więcej przeczytasz: TUTAJ

© 2018 Super-Polska.pl stat4u