Żołnierz Niezłomny Stanisław Solecki spoczął na cmentarzu w Wisznicach

Autor: Lubelski UW 2023-06-25 09:46:14

W Wisznicach odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierza Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej Stanisława Soleckiego, straconego w 1946 r. Jego szczątki zostały odnalezione w czerwcu 2021 r. podczas prac ekshumacyjnych prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Pogrzeb miał charakter państwowy. W uroczystościach wziął udział m. in. wojewoda lubelski Lech Sprawka oraz zastępca prezesa IPN, kierujący pracami Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN Krzysztof Szwagrzyk.

Ceremonię rozpoczęła msza święta w kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Wisznicach. Potem kondukt przeszedł na cmentarz parafialny, gdzie szczątki zamordowanego żołnierza złożono do grobu. Ceremonia przebiegała przy asyście wojskowej.

Drogi Stanisławie, przywracamy ci godność poprzez godny pochówek. Możemy obiecać Ci pamięć, możemy obiecać modlitwę, ale równocześnie deklarujemy, ze Twoja historia życia i historia Tobie podobnych osób będzie z naszej strony uwalniana do całego społeczeństwa polskiego, o to byśmy wspólnie działali, niezależnie od poglądów politycznych, by zapewnić  bezpieczeństwo naszego państwa, żeby Twoja historia nie dotknęła innych polskich rodzin

– mówił wojewoda lubelski Lech Sprawka.

Podczas ceremonii wojewoda lubelski Lech Sprawka odczytał list Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości.

Śp. Stanisławowi Soleckiemu nie dane było zginąć na polu walki — został w wyniku zbrodni sądowej skrytobójczo zamordowany przez komunistów. Jego ciało wrzucono potajemnie do bezimiennego dołu śmierci. Ten akt barbarzyństwa miał na zawsze pogrążyć w mrokach zapomnienia osobę zamordowanego. Ale  zamysły  katów   spełzły   na  niczym,  bo  naród,   który   nie  wyrzeka   się  wolności i niepodległości, pamięta o swoich bohaterach i przekazuje tę pamięć z pokolenia na pokolenie.

Dziś, tym uroczystym pochówkiem z ceremoniałem wojskowym śp. Stanisława Soleckiego dopełniamy w jakiejś mierze zwycięstwo godności, prawdy i sprawiedliwości, przywracamy aksjologiczny porządek. To była długa, wieloletnia droga, naznaczona dla bliskich śp. Stanisława Soleckiego cierpieniem i jakże bolesnym poczuciem potwornej krzywdy

dodał Jarosław Kaczyński.

Tragiczna historia Polski

Wojewoda Lech Sprawka przypomniał również wydarzenia, które odcisnęły trwałe piętno na naszej historii i wpłynęły na dalsze losy naszego narodu.

Tak naprawdę, śp. Stanisław, jak również wielu, wielu jemu podobnych, wyrok otrzymali osiemdziesiąt lat temu, czyli w 1943 r., wtedy kiedy rozpoczął się proces kształtowania ładu powojennego. Ale czy to był ład?  Znaleźli się tacy wśród narodu polskiego, którzy byli wiernymi wyznawcami apokaliptycznej ideologii, ale warto też pamiętać, że zachodni świat wyraźnie zamilkł, był ślepy i głuchy. Choćby w 1944, 1945, kiedy widział co się w Polsce dzieje. Przecież jeszcze w trakcie wojny, tu na Ziemi Lubelskiej rozpoczęła się wielka akcja prześladowania żołnierzy AK, BCh. Dziesiątki tysięcy wywiezionych w głąb Rosji, wielu w więzieniach, mnóstwo wyroków śmierci

– przypominał Lech Sprawka.

Co to za wolny świat, który sprawił, że na kilkadziesiąt lat ludzie, szczególnie w środkowowschodniej Europie, skazani zostali na niewolę, gdzie sumienie tego wolnego świata? Trzeba było siedemdziesięciu lat, żeby 22 lutego 2022 roku wszyscy nagle zrozumieli na czym polega imperializm rosyjski?

zauważył wojewoda lubelski.

Kim był Stanisław Solecki?

Stanisław Solecki urodził się 7 stycznia 1926 roku w Plancie w powiecie radzyńskim. W czasie okupacji niemieckiej służył od maja 1943 r. w Batalionach Chłopskich, a następnie w oddziale Armii Krajowej pod dowództwem Aleksandra Wereszki „Rocha” operującym na terenie powiatu bialskiego. Po rozbrojeniu oddziału przez Sowietów został osadzony w obozie na Majdanku, skąd wrócił do pracy w rodzinnym gospodarstwie. Na początku 1946 r. z obawy przed ponownym aresztowaniem wyjechał w poszukiwaniu pracy do Szczecina.

W lipcu tego samego roku został aresztowany przez patrol MO i wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Szczecinie z 20 lipca 1946 r. skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 30 sierpnia 1946 r. w więźniu w Szczecinie.

Dla oprawców, dla tych którzy go aresztowali, którzy przesłuchiwali, którzy formułowali przeciwko niemu fałszywe zarzuty, prokuratorów i sędziów, którzy wydawali wyrok był tylko jednym z wielu pospolitych przestępców, jednym z wrogów władzy ludowej, jednym z tych którzy zasługują na śmierć, nie mają żadnych praw, nawet prawa do własnego grobu. Skrwawione ciało przewieziono na Centralny Cmentarz w Szczecinie. Tam pogrzebano gdzieś w nieznanym, utajniony miejscu

– przypominał zastępca prezesa IPN prof. Krzysztof  Szwagrzyk.

Nota zaświadczająca o odnalezieniu doczesnych szczątków

Instytut Pamięci Narodowej, na czele z prof. Krzysztofem Szwagrzykiem, podejmuje trud poszukiwania zabitych rodaków. Od 2016 roku łącznie udało się zidentyfikować ponad 240 osób – poległych w walce i zamordowanych przez hitlerowskich i sowieckich najeźdźców, skazanych na śmierć przez komunistyczne sądy, zamęczonych w śledztwach i ciężkich więzieniach.

Ponad 30 lat po upadku systemu komunistycznego w Polsce w wielu, bardzo wielu miejscach są prowadzone są poszukiwania szczególnych dowodów zbrodniczości systemu komunistycznego, prowadzone są poszukiwania i odnajdywane niezliczone doły śmierci ze szczątkami ofiar systemu, szczątkami żołnierzy wyklętych, ze szczątkami tych, którzy przeciwstawili się władzy ludowej, ze szczątkami tych, którzy mieli być nie tylko fizycznie unicestwieni, ale także wymazani na zawsze z naszej polskiej zbiorowej pamięci. Wbrew woli czerwonych sprawców, ci po których nie mógł zostać żaden ślad, po bardzo wielu latach jednak powracają. Wolna niepodległa Polska powróciła po swoich synów, powróciła po swoje córki. Poszukuje i odnajduje, a następnie chowa je. Mszą świętą pogrzebową, honorami państwowymi i wojskowymi, dobrym słowem, należną żołnierzowi salwą honorową Polska żegna śp. Stanisława Soleckiego

– mówił Szwagrzyk.

8 marca 2023 r. w Belwederze w Warszawie odbyła się uroczystość, podczas której podano listę kolejnych odnalezionych dwudziestu osób. Wśród nich znalazł się Stanisław Solecki. Przedstawicielom rodzin ofiar totalitaryzmów wręczono noty identyfikacyjne. W imieniu rodziny śp. Stanisława notę identyfikacyjną odebrała siostrzenica zamordowanego.


 

© 2018 Super-Polska.pl stat4u