W Lublinie odbyły się uroczyste obchody 5. rocznicy powstania 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka. W święcie „Żelaznej Dywizji” wzięli udział: minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, I zastępca dowódcy generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Marek Sokołowski, dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Arkadiusz Szkutnik i wojewoda lubelski Lech Sprawka.

Uroczystości rozpoczęła msza św. w intencji żołnierzy i pracowników cywilnych 18. Dywizji Zmechanizowanej w archikatedrze lubelskiej, po której na Placu Zamkowym w Lublinie odbył się uroczysty apel. Obchodom rocznicowym towarzyszył piknik wojskowy i prezentacja sprzętu znajdującego się na wyposażeniu 18. Dywizji Zmechanizowanej.

Dla żołnierzy „Żelaznej Dywizji” niemożliwe nie istnieje

18. Dywizja Zmechanizowana im. gen. broni Tadeusza Buka to jedna z nowych dywizji Wojska Polskiego, której proces formowania, decyzją ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, rozpoczął się 5 września 2018 r. Wyposażona w najnowocześniejsze uzbrojenie dywizja jest strategicznym elementem procesu realnego wzmocnienia i odbudowy potencjału obronnego na tzw. ścianie wschodniej.

Dziś mija 5 lat od tamtej historycznej decyzji, która zapoczątkowała budowę zdolności i potencjału bojowego jednostek wojskowych na wschodniej flance NATO. Decyzji, jak się okazało proroczej, biorąc pod uwagę późniejsze wydarzenia za naszą wschodnią granicą. Formowanie nowoczesnej dywizji, ze strukturą i uzbrojeniem na wzór amerykańskich związków taktycznych dla wielu sceptyków było zadaniem niemożliwym do wykonania w tak krótkim reżimie czasowym. Mylili się, bo dla żołnierzy 18. Dywizji Zmechanizowanej, „Żelaznej Dywizji” niemożliwe nie istnieje, a zadania czym trudniejsze, tym lepsze, bo tylko takie są godne naszej uwagi i poświęcenia

- podkreślał dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Arkadiusz Szkutnik.

W ciągu 5 lat staliśmy się najszybciej rozwijającym się związkiem taktycznym w Siłach Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, zarówno pod względem liczebności jak i nowoczesnego sprzętu bojowego stanowiącego o sile i potędze Żelaznej Dywizji. Liczymy prawie 13 tysięcy żołnierzy i pracowników, i nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Na przestrzeni minionych 5 lat nie byliśmy tylko skupieni na budowaniu własnego potencjału i zdolności, ale równolegle m.in. realizowaliśmy zadania w ramach sił natychmiastowego reagowania jako szpica czołowa NATO, chroniliśmy i chronimy granicę państwową, walczyliśmy ze skutkami pandemii COVID-19, braliśmy udział w likwidacji skutków klęsk żywiołowych, osłony polskiego nieba w ramach dyżurów bojowych obrony powietrznej i przeciwrakietowej, rotacyjnej obecności w Kosowie i Łotwie w ramach PKW

- dodał gen. dyw. Arkadiusz Szkutnik.

Aby Polska była bezpieczna

5 lat temu na gruzach zlikwidowanej w 2011 roku przez rząd PO – PSL 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki powołaliśmy do życia ten nowy związek taktyczny – 18. Dywizję Zmechanizowaną. Dlaczego to zrobiliśmy? Otóż zrobiliśmy to dlatego, żeby zamknąć Bramę Brzeską, żeby ten związek taktyczny stanowił rzeczywistą zaporę wobec agresywnej polityki rosyjskiej. Uczyniliśmy to, aby Polska była bezpieczna

- minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Wychodzimy z założenia, że każdy skrawek polskiej ziemi ma być broniony, nie oddamy żadnego jej skrawka i tym różnimy się od tych, którzy sprawowali władzę do 2015 r., koalicji PO-PSL, która likwidowała jednostki wojskowe. Również tu w Lublinie zlikwidowali brygadę zmechanizowaną. Odtworzyliśmy ta brygadę. Dziś jest 19. Brygada Zmechanizowana wchodząca w skład „Żelaznej Dywizji”. Zwiększyliśmy liczebnie Wojsko Polskie, dzięki czemu Polska jest bezpieczna

- zaznaczył szef Ministerstwa Obrony Narodowej.

„Żelazna Dywizja” stanowi bardzo ważny element w systemie obronnym Polski. Nowy związek taktyczny spełnia wszystkie standardy NATO i jest gotowy do wykorzystania w ramach wzmocnienia sojuszniczego. Powołanie 18. Dywizji Zmechanizowanej znacząco wzmocniło wschodnią flankę, a także możliwości operacyjne wojska we wschodniej Polsce. To właśnie m.in. do „Żelaznej Decyzji” trafia najnowocześniejszy sprzęt, dzięki czemu będzie ona jednym z najsilniejszych związków taktycznych w Polsce i w Europie.

Wyróżnieni za służbę Polsce

Podczas uroczystego apelu, osoby zasłużone zostały wyróżnione odznakami 18. Dywizji Zmechanizowanej, odznakami specjalnymi „Za Ochronę Granicy Rzeczypospolitej Polskiej” oraz medalami: „Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny”, „Za zasługi dla obronności kraju” i Medalami za Długoletnią Służbę.

Dziękuję żołnierzom 18. Dywizji Zmechanizowanej za służbę na granicy. Hybrydowy atak na Polskę zapoczątkowany dwa lata temu z terytorium Białorusi przy użyciu migrantów jest realnym zagrożeniem. Jeśli do tego dodamy obecność najemników z Grupy Wagnera, rozmieszczenie na Białorusi rosyjskiej broni jądrowej to możemy być pewni ze prowokacje, z którymi mieliśmy dotychczas będą się ponawiały. Najlepszą odpowiedzią na nie i na realne zagrożenia, przed którymi stoi świat, jest wzmacnianie Wojska Polskiego

– zaznaczył minister Mariusz Błaszczak. 

***

W skład 18. Dywizji Zmechanizowanej wchodzą 3 brygady: 1 Warszawska Brygada Pancerna z Wesołej, 21 Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa oraz 19. Brygada Zmechanizowana z Lublina, a także inne pododdziały takie jak pułki czy bataliony. W czerwcu 2021 r. dywizja osiągnęła pełną gotowość operacyjną. 18. Dywizja Zmechanizowana jest jednym z kluczowych elementów odbudowy i realnego wzmocnienia potencjału obronnego na tzw. ścianie wschodniej.

Powstała w 2018 roku dywizja nawiązuje do wydarzeń, które miały miejsce w 1920 roku – do zwycięskiej wojny z bolszewikami – Bitwy Warszawskiej. W ramach tych wojsk wyróżniła się właśnie 18. Dywizja Piechoty, nazywana później „Żelazną Dywizją”.