W 84. rocznicę utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego, odbył się państwowy pochówek śp. Mariana Olejniczaka, żołnierza wyklętego, niesłusznie pomordowanego przez komunistyczne władze. Dzięki zaangażowaniu pracowników IPN możliwe staje się jest pochowanie ofiar komunistycznych zbrodni, z należytym im szacunkiem.

Marian Olejniczak od 1942 r. był łącznikiem Okręgu Pomorskiego Armii Krajowej. W kwietniu 1949 r. został ranny i aresztowany przez grupę operacyjną UB-MO w wyniku obławy zorganizowanej w okolicach Złotnik Kujawskich i przekazany do WUBP w Bydgoszczy. Po brutalnym śledztwie, wyrokiem Wojskowego Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z 17 września 1949 r. został skazany na karę śmierci, którą wykonano 30 grudnia tego roku w Więzieniu Karno-Śledczym w Bydgoszczy.

Uroczystości pogrzebowe zorganizowane przez Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki oraz Instytut Pamięci Narodowej, poprzedziła Msza św. za duszę śp. Mariana Olejniczaka, której przewodniczył ks. Bp. Krzysztof Włodarczyk. W uroczystościach udział wzięli posłowie Ewa Kozanecka i Bartosz Kownacki oraz Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot, Wojewoda Kujawsko-Pomorski Mikołaj Bogdanowicz, dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej oraz rodzina pomordowanego śp. Mariana Olejniczaka.

List Prezydenta RP Andrzeja Dudy, w którym  podziękował osobom zaangażowanym w poszukiwanie ofiar, odczytał Szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot.

Odnaleziony, przywrócony historii i bliskim, znajduje dziś miejsce wiecznego spoczynku w kwaterze żołnierzy wyklętych. Jest naszą, współczesnych Polaków, powinnością pielęgnowanie pamięci po zamordowanych i pogrzebanych bez śladu wyklętych, niezłomnych bohaterach walk o niepodległość. Żaden z tych, którzy dali wspaniałe świadectwo miłości ojczyzny, odwagi największego poświęcenia, nie może pozostać bezimienny

- pisał prezydent.

Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz przypomniał, że śp. Marian Olejniczak wychowywał się w rodzinie z tradycjami patriotycznymi, a w momencie zabójstwa miał 23 lata.

Świętej pamięci Marian Olejniczak jest dziś dla nas drogowskazem, aby być wiernym ojczyźnie, nawet gdy przyjdzie zapłacić za to najwyższą cenę. Jego krótkie życie było pięknym świadectwem lojalności i niezłomności. Tacy ludzie tworzyli Polskie Państwo Podziemne i chcieli budować nową Polskę po II wojnie światowej. Zabijani strzałami w tył głowy, wrzucani do zbiorowych mogił, mieli zostać skazani na wieczne zapomnienie. Jako przedstawiciel rządu w terenie dziękuje dziś wszystkim osobom zaangażowanym w poszukiwanie ofiar komunistycznych zbrodni

- mówił wojewoda.

Szczątki Mariana Olejniczaka zostały odnalezione podczas prac poszukiwawczych przeprowadzonych w lipcu 2021 na cmentarzu komunalnym przy ulicy Kcyńskiej w Bydgoszczy przez pracowników Biura Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej.

Przy szczątkach dane nam było odnaleźć fragmenty ubrań, guziki, skórzany portfel, grzebień, a także klucze od mieszkania

- tłumaczyły dr hab. Krzysztof Szwagrzyk, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej.

Głos zabrała również Alicja Gierzyńska, siostrzenica śp. Mariana Olejniczaka, która skierowała podziękowania dla pracowników IPN, którzy doprowadzili do rehabilitacji i ekshumacji ciał osób niesłusznie pomordowanych.

Jak każdy młody człowiek marzył o wolnym kraju, ale zapłacił za to najwyższą cenę. Rodzina nie została nawet poinformowana gdzie i kiedy zostanie pochowany, dlatego dziękujemy, że dziś jest to możliwe.

- mówiła.

Pamięć żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego wojewoda Mikołaj Bogdanowicz uczcił również składając kwiaty pod tablicą znajdującą się na budynku urzędu wojewódzkiego oraz podczas uroczystości, odbywających się w fordońskiej Dolinie Śmierci.

Bydgoszcz została naznaczona szczególnym znamieniem prześladowania dla sprawiedliwości. To w Bydgoszczy w pierwszych dniach września w 1939 roku Niemcy dokonali egzekucji niewinnych cywilów, przedstawicieli inteligencji, rzemiosła i duchowieństwa. Symbolami tego męczeństwa są bydgoski Stary Rynek i fordońska Dolina Śmierci.  Jej nazwa to wyraz pamięci o naszych rodakach, zamordowanych tylko dlatego, że byli Polakami. Dziś  84 lata od tamtych wydarzeń oddajemy hołd mieszkańcom Bydgoszczy i okolic, ale także wszystkim ofiarom zbrodni pomorskiej, która dotknęła całe przedwojenne pomorze, dziś ziemie należące do naszego województwa

- mówił wojewoda.

Odniósł się on także do obecnej sytuacji.

Gdy za naszą wschodnią granica trwa już 2 rok agresja Rosji przeciwko Ukrainie, to właśnie w tym miejscu naznaczonym znamieniem prześladowania dla sprawiedliwości niech wybrzmi nasz sprzeciw wobec zła i zbrodniczych ideologii. Cześć pamięci pomordowanych. Cześć i chwała bohaterom!