Doniesienie do prokuratury to nie pomysł na kampanię

Autor: źródło-www.uml.lodz.pl 2014-08-19 23:48:29
- Bardzo się cieszymy, że dziś po raz pierwszy od kilku tygodni możemy trzymać te materiały radnej Joanny Kopcińskiej, w których zaprasza na swoje dyżury, bez drżenia serca, bez narażania się na nieprzyjemne konsekwencje, bo wczoraj prokuratura potwierdziła to, o czym mówiliśmy - że to kampania informacyjna - mówi Łukasz Magin, przewodniczący Klubu Radnych Łódź 2020, trzymając w ręku ulotkę, informującą o dyżurach radnej.
Radny z Klubu PO złożył kilka tygodni temu doniesienie do prokuratury, w którym sugerował, że J. Kopcińska, jako kandydatka PiS na stanowisko prezydenta Łodzi, prowadzi kampanię wyborczą i posiada niewystarczające środki finansowe na ten cel. Prokuratura poinformowała wczoraj o odmowie wszczęcia postępowania. Dowiedziono bowiem, że materiały informacyjne zostały sfinansowane ze środków radnej i jej męża.

Ł. Magin jest zdania, że „łódzka Platforma Obywatelska nie ma pomysłu na swoją aktywność samorządową" poza kierowaniem kolejnych doniesień do prokuratury. - To tradycja, która zapoczątkowała sama przewodnicząca łódzkiej PO, Hanna Zdanowska - mówi przewodniczący Klubu Radnych „Łódź 2020" i przypomina, że prezydent Łodzi skierowała doniesienie na Radę Miejską do Centralnego Biura Antykorupcyjnego, po odrzuceniu przez Radę projektu uchwały w sprawie przyjęcia planu miejscowego dla części osiedla Radogoszcz. Marek Michalik, radny PiS, uważa, że złożenie doniesienia do prokuratury przez radnego) jest „sprawą niezwykle poważną, która nie pozostanie bez konsekwencji i wielkim nadużyciem w ramach brutalnej walki politycznej". - Każdy może się pomylić, ale dobrą rzeczą jest w takiej sytuacji przeprosić - stwierdza M. Michalik, który wraz z Ł. Maginem zażądał przeprosin od przewodniczącej PO H. Zdanowskiej dla J. Kopcińskiej.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u