Spór wokół ECS

Autor: źródło-www.solidarnosc.org.pl 2014-09-07 14:04:48
Spór wokół ECS jest sporem o fundament. Jego osią są trzy tezy: 1. Nie ma pierwszej, drugiej i trzeciej Solidarności – jest jedna, 2. „Solidarność” nie była ruchem społecznym, tylko związkiem zawodowym, 3. Postulaty sierpnia 80 nadal nie zostały zrealizowane. To było dobrze widoczne podczas uroczystości, ale niespecjalnie zostało wyeksponowane w mediach. Poniżej obszerne fragmenty wystąpień dwóch przewodniczących Lecha Wałęsy i Piotra Dudy na otwarciu ECS, które dobrze to obrazują.
Lech Wałęsa: Nie ma mądrych argumentów, by podważać te wielkie zwycięstwo, które nam się zdarzyło. A to, że te zwycięstwo oddaliśmy demokracji i społeczeństwu i to ono ma pilnować złodziei, ma dobrze wybierać, ma się dobrze organizować, a nie wykrzykiwać, że się źle wybrało, nie wykrzykiwać, że źle pilnowane jest przez te wybory niedobre. Nie mieliśmy gdzie o tym tak właśnie poważnie mówić, stąd wyrosły karły. Kiedy słyszę, że postulaty są nierealizowane, to państwo nie żartujcie. Znaczy nie wy, ci krzykacze. Postulaty były przy tworzeniu postulatów. I w 70 roku i w 80. Postulaty były pisane pod władzę komunistyczną. Albo to zrealizujecie, albo będziemy niegrzeczni. Ale gdy władza komunistyczna usunęła się, dała nam miejsce na demokrację i wolność, to postulaty upadają wszystkie, a idą do programów partii politycznych. Wybierajcie te partie gdzie realizują te postulaty, bo nie realizują. A więc za realizację postulatów jesteście wy wszyscy winni i nasza demokracja. Dlatego wprowadzając się do tego bloku, zawalczę z tymi argumentami. Jestem przekonany, że jak mnie wesprzecie to się uda, bo to nie są argumenty. A ci którzy mówią, że trzeba było jeszcze inaczej walczyć. Może mogli walczyć, kto im przeszkadzał. My i ja więcej nie potrafiłem. Nie miałem sił, ani mądrości. Wywalczyłem to razem z wami, co wywalczyłem. Gdybym próbował walczyć tak jak niektórzy dziś proponują, to Ukrainę mamy. A nawet jeszcze gorzej, bo wtedy było trudniej. Gdybyśmy tak walczyli jak Ukraińcy walczyli, to długo byśmy nie wywalczyli wolności. Dlatego nie życzę sobie, aby ktoś takich argumentów używał.

Piotr Duda: U podłoża strajku w 1980 roku były na pewno postulaty i sprawy socjalne. Z tego miejsca jako przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” mam obowiązek w imieniu tych prawie 700 tys. członków związku – dużo młodych członków związku – z tego miejsca powiedzieć, że NSZZ „Solidarność” nigdy nie schowa sztandarów do gablot, do szuflad, ani do ECS, ani do sali BHP. Bo tych sztandarów panie prezydencie Lechu Wałęso jest coraz więcej. Bo coraz więcej problemów w naszym kraju jest tych pracowniczych. Dlatego te postulaty, o których pan mówił, że były tylko straszakiem na komunistów, że w 89 roku straciły na wartości, jako przewodniczący Komisji Krajowej „Solidarności” z tym się nie zgadzam. One są aktualne i najlepszym podziękowaniem dla tych wszystkich, którzy w 80 walczyli o wolność, bo dzisiaj musimy się z niej cieszyć, ale także o poprawę warunków pracowniczych, bo przecież te strajku miały podłoże socjalne – później wolnościowe. Dlatego związek zawodowy „Solidarność” był, jest i będzie organizacją, która stoi na straży spraw pracowniczych. Będzie między nami konflikt i rozłam dopóki jedna lub druga grupa będzie mówiła, że była pierwsza, druga lub trzecia „Solidarność”. Jest i była jedna „Solidarność”. Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”, który kontynuuje wasze dzieło. Za to wam dziękujemy, ale to dzieło kontynuujemy.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u