Co można zrobić z książką w Poznaniu?

Autor: źródło-www.poznan.pl/Anna Solak 2014-10-06 21:33:12
Wydarzenia towarzyszące "W Poznaniu lubimy czytać" udowodniły, że na książkę nadal można spojrzeć na wiele niestandardowych sposobów. Finał akcji odbył się w weekend.
Ostatni weekend rozpoczął się i zakończył w niezwykle przyjemny sposób dla wszystkich, którzy czytać uwielbiają i nie wyobrażają sobie życia bez książek. W piątek, 3 października, w Wyższej Szkole Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa poznaniacy tłumnie wzięli udział w Nocnej Wymianie Książek, na której od g. 21 wymienili się przyniesionymi tytułami. Warunki udziału w akcji? Banalnie proste. Przyniesienie maksimum 5 własnych egzemplarzy i zamiana ich na dokładnie taką samą liczbę innych, przyniesionych i ufundowanych przez poznańskie wydawnictwa. Na stołach pojawiły się dosłownie wszystkie gatunki literackie - od literatury faktu i fabuły, przez poezję, aż po książki naukowe i albumy. Dodatkowo, uczestnicy mogli wesprzeć potrzebujących, biorąc udział w zbiórce pieniędzy, a w zamian wybierając kolejne książkowe pozycje z ogólnodostępnej puli.

Z kolei w niedzielę, 5 października w samo południe, kilkadziesiąt osób udowodniło, że książka nadaje się do wielu rzeczy, np. do tego, żeby z nią...biegać. Idea była prosta. Każdy ochotnik przynosi na start jedną książkę. Pokonuje z nią dystans 5,4 km (jedno okrążenie wokół Jeziora Maltańskiego), po czym wymienia na dwie inne, ufundowane przez poznańskie wydawnictwa. Przyniesione książki zostały przekazane do Hospicjum Palium. Warunek był tylko jeden - przyniesione tytuły miały być wartościowe i wciągające, żeby oderwać obdarowanych od codziennych problemów. - Biegłam ze swoim ulubionym kryminałem Agaty Christie - mówi 17-letnia Karolina, która do udziału w wydarzeniu namówiła również dwie koleżanki. - Nie nastawiałyśmy się na wynik, dzisiaj liczy się tylko piękna idea i dobra zabawa - przyznają. Właśnie dlatego w niedzielnej imprezie udział brali nie tylko profesjonaliści, ale i osoby, które do tej pory nie miały do czynienia z bieganiem. - Czytać uwielbiam od dziecka, może od teraz zajmę się również bieganiem - mówił po przekroczeniu linii mety Michał Korda, jeden z uczestników wyścigu.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u