Akwarium Gdyńskie (al. Jana Pawła II 1) od dłuższego czasu prowadzi zajęcia, które są tak popularne, że co roku przyciągają 40 tysięcy osób. Dla porównania jest to populacja Sopotu. Dlatego postanowiono dotychczasową sekcję edukacyjną, zamienić na centrum. Jego tajemnice będzie można odkryć 18 i 19 października podczas Dni Otwartych Akwarium.

Czasy się zmieniają, ale popularność Akwarium Gdyńskiego nie maleje. Od zawsze, obiekt w którym żyją setki najróżniejszych podwodnych gatunków, przyciągały odwiedzających. Również uczniów, którym dedykowano specjalne zajęcia. Edukatorzy nie zwalniają tempa i chcą jeszcze bardziej rozszerzyć ofertę. Wstępnie będą to trzy nowe rodzaje zajęć.

Pierwszym z projektów jest edukacja zintegrowana. To połączenie różnych dziedzin i nauki przydatnych umiejętności. Na przykład podejście ekologiczne, ale jednocześnie społeczne i ekonomiczne, dbałość o morze, zrozumienie odpowiedzialnego rybołówstwa. Przykład takiego myślenia, to gra „Łowisko", a właściwie na razie jej zarys. Dzieci mają wyłowić różne ryby, na każdej napisana jest jej wartość rynkowa. Dzieci wyławiają wszystkie ryby, bo chcą jak najwięcej „zarobić" - i cóż się dzieje? Nie ma żadnej ryby w morzu, co będzie w przyszłym roku? Jeśli zostałyby choćby po dwie ryby z każdego gatunku, w przyszłym roku byłyby cztery. Wniosek - pomyśl zanim podejmiesz definitywne działania. Wyra ten, kto przetrwa, a nie ten co wyłowi wszystko nie myśląc o przyszłości - mówi Ewa Baradziej-Krzyżankowska z Akwarium Gdyńskiego.

Drugi projekt dotyczy współpracy, której celem jest długoterminowe badanie zjawisk. Chodzi o projekty ekologiczne i biologiczne, jak na przykład obserwacja porastania glonami śmieci zanurzonych w Bałtyku. Trzecia nowość, to zaproszenie do współpracy studentów biologii i oceanografii, którzy na czas zajęć staną się nauczycielami dla młodzieży ze szkół. Zderzenie młodych studentów z młodszymi umysłami, może się okazać ciekawym w efekcie doświadczeniem.