Bardziej rowerowo na ul. Hozjusza w Olsztynie
Napotkani mieszkańcy bez wahania chwalą nową inwestycję:
- Na tę drogę głosowała cała moja rodzina - mówi pani Anna
- Teraz czekamy na wyniki tegorocznego głosowania i liczymy, że w przyszłym roku uda się doprowadzić ścieżkę do końca ulicy Hozjusza - dodaje mieszkanka osiedla Redykajny.
Ciekawostką powstałej drogi jest premierowe zastosowanie rozwiązania zwanego „czwartym wlotem”, o którego upowszechnienie zabiega olsztyński Oficer Rowerowy. Oznacza to, że na przedłużeniu ul. Wąwozowej powstał przejazd dla rowerzystów, który umożliwia wygodne przekroczenie ul. Hozjusza, wjazd na krótki łącznik i kontynuowanie jazdy nową ścieżką.
– To jedna z prostych i tanich metod, która umożliwia budowanie czytelnych powiązań dla ruchu rowerowego - wyjaśnia Mirosław Arczak. – Wystarczy wykonać kilkumetrową odnogę od głównej ścieżki, obniżyć krawężnik i wprowadzić odpowiednie oznakowanie. Dzięki „czwartym wlotom” rowerzyści z pewnością nie będą przejeżdżać po okolicznych przejściach dla pieszych czy wykonywać karkołomne, zaskakujące manewry, aby znaleźć się po drugiej stronie drogi - zapewnia Arczak.