Po raz pierwszy w tym sezonie na Partynicach pojawią się kłusaki!
W kolejnej gonitwie z udziałem kłusaków pobiegnie m.in. najlepsza w zeszłym sezonie Usita, która jako pierwsza rozpoczęła starty w tym roku, odnosząc w styczniu cenne zwycięstwo na torze Krieau w Wiedniu. W jej ślady poszły potem inne konie, wśród nich Tribal Dance, która zwyciężyła na litewskim hipodromie Utena. Saga, z kolei, ścigała się w czeskich Bravanticach, gdzie zajęła drugie miejsce. W ostatniej gonitwie dla kłusaków pobiegną młode konie, trzy-, cztero- i pięcioletnie, które dopiero wchodzą w wyścigowy rytm.
Trzyletnie folbluty, które ścigać się będą w trzeciej gonitwie dnia, na dystansie 1600 metrów, to w większości konie, które wystartują po raz pierwszy w karierze. Ale w stawce jest także Tasmania, klacz należąca do aktora Marka Siudyma; delikatna, ale bardzo ambitna, która całkiem nieźle biegała jako dwulatka.
W sumie w niedzielę kibice obejrzą sześć gonitw, których łączna pula nagród wyniesie ponad 55 000 pln. Wrocławian oprócz sportowych emocji czekają również przejażdżki na kucykach, spotkanie z Damarem – filmowym koniem Bohuna z Ogniem i Mieczem a dodatkowo plaża z leżakami, food trucki, dmuchańce dla dzieci. Pierwsza gonitwa już w niedzielę, 10 maja o godzinie 14:15 na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych – Partynice, wstęp wolny!