Poznaliśmy nowy łazik studentów Politechniki Białostockiej

Autor: Dorota Sawicka/PB 2015-05-13 08:33:39
To już piąty robot marsjański zbudowany na Politechnice Białostockiej. Pod koniec maja #next weźmie udział w międzynarodowych zawodach University Rover Challenge rozgrywanych na pustyni w stanie Utah w USA.
12 maja przed Centrum Nowoczesnego Kształcenia poznaliśmy łazika i jego konstruktorów. W skład drużyny, która wystartuje w URC 2015 wchodzą studenci: inż. Maciej Rećko – koordynator, konstruktor mechanik; inż. Maciej Baka – elektronik, programista; Piotr Czaplicki – programista, elektronik; Jakub Kuryło – programista, elektronik; Artur Milewski – programista; Michał Ostaszewski – konstruktor, mechanik. Autorem strony internetowej projektu i osobą odpowiedzialną za kontakty z mediami jest Łukasz Marchewka. Opiekę nad drużyną sprawuje dr inż. Justyna Tołstoj-Sienkiewicz, od wielu już lat zaangażowana w projekty budowy robotów marsjańskich na Politechnice Białostockiej.

Start w zawodach jest możliwy dzięki funduszom z projektu Generacja Przyszłości Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. „Od Ministerstwa otrzymaliśmy astronomiczną, jak na projekty studenckie, kwotę 275 tysięcy złotych. I myślę, że wykorzystaliśmy każdą złotówkę dobrze. Łazik jest z naszego punktu widzenia wspaniały. Wykonaliśmy przy nim pracę bardzo inżynieryjną” - z dumą informował szef drużyny Maciej Rećko. Zapewnił, że wszystko zostało opracowane z największą dokładnością i dbałością o szczegóły. „Rama łazika jest kosmiczna, na miarę Marsa!”- mówił Maciej Rećko o jednej z najważniejszych części łazika.

Oczekiwania w stosunku do zespołu są duże. „Trzy razy łazik skonstruowane przez naszych studentów zajmowały pierwsze miejsce. A więc możemy powiedzieć, że jedziemy po czwarte zwycięstwo lub też po trzecie pod rząd” – mówił Rektor Politechniki Białostockiej. „Będzie to kolejny sprawdzian zarówno możliwości technicznych samego łazika, jak i umiejętności zespołu, który ten łazik stworzył” – dodawał prof. Lech Dzienis.

#Next team podejmuje wyzwanie. „Jedziemy walczyć! To, co mogę zagwarantować: damy z siebie 110 procent żeby zwyciężyć!” deklarowała dr inż. Justyna Tołstoj-Sienkiewicz. Jako opiekun naukowy Studenckiego Koła Robotyków na Wydziale Mechanicznym jest pełna podziwu dla inwencji swoich podopiecznych: „Każdy rocznik studentów przynosi świetne pomysły oraz idee. Wystarczy tylko dać możliwości, dostęp do warsztatu, kilka komputerów i… studenci mogą stworzyć fajne, ciekawe konstrukcje, które walczą na międzynarodowej arenie.”

Szczegóły dotyczące budowy robota zdradził Dziekan Wydziału Mechanicznego: „Ta konstrukcja jest konstrukcją mechatroniczną” – mówił prof. Andrzej Seweryn. „Jest to naprawdę bardzo zaawansowany robot mobilny. Nie tylko potrafi jeździć, ale potrafi też skakać; latać … jeszcze nie” – żartował. Najnowsze dzieło studentów Wydziału Mechanicznego „świadczy o tym, że mamy bardzo zdolną młodzież na Podlasiu, a naszym obowiązkiem jest stworzyć jej odpowiednie warunki do rozwoju” - dodawał Dziekan.

Prace nad łazikiem trwały już od początku roku akademickiego. W oparciu o doświadczenia i uwagi zdobyte w latach ubiegłych powstała zupełnie nowa konstrukcja. „Serce, dusza i mózg nowego łazika jest od nowego zespołu” - mówił dumny z osiągnięć swojej drużyny Maciej Rećko. „To nie jest tak, że jedziemy z tabliczką „We are the champions, we are the best”. Przeszliśmy etapy rekrutacji tak jak każdy inny zespół, musieliśmy przetestować swoje rozwiązania, musieliśmy zmodyfikować sporo rzeczy i jeszcze pewnie kilka zmodyfikujemy po drodze na pustynię” – stwierdzała dr inż. Justyna Tołstoj-Sienkiewicz.

Łaziki marsjańskie konstruowane przez studentów Politechniki Białostockiej na konkursie University Rover Challenge w USA zdobywały tytuł mistrzowski w 2011, 2013 i 2014 roku. Zawody URC są międzynarodowym konkursem organizowanym przez stowarzyszenie Mars Society dla studentów oraz uczniów szkół średnich. Składają się z szeregu konkurencji symulujących misje na Marsie. Łaziki marsjańskie zbudowane przez poszczególne drużyny realizują zadania według opracowanego scenariusza. W URC biorą udział drużyny z USA, Kanady, Europy oraz Azji. W tym roku zgłosiły się 44 zespoły, jednak do finałów rozgrywanych na pustyni w Utah zakwalifikowały się tylko 23 drużyny. Zawody odbywają się w pobliżu stacji badawczej Mars Desert, która znajduje się niedaleko miasteczka Hanksville. To miejsce zostało wybrane przez Mars Society ze względu na jego geograficzne podobieństwo do powierzchni Marsa. Teren, na którym odbywają się zawody, jest w dużej mierze jałowym obszarem pustynnym. Podstawowym założeniem konkursu jest zaprojektowanie łazika marsjańskiego, jako pomocy w załogowych misjach na Marsa.

Regulamin konkursu przewiduje pięć konkurencji, z czego 4 to terenowe zadania naukowe, których celem jest m.in. zbadanie danego obszaru pod względem geologicznym oraz możliwości występowania życia. Łazik ma także zastąpić człowieka np. przy konserwacji urządzeń, dostarczyć pakunki we wskazane miejsce i pokonać przeszkody terenowe. Ostatnim zadaniem jest prezentacja, gdzie drużyna pokazuje swoje rozwiązania problemów inżynieryjnych. Roboty mogą być serwisowane pomiędzy konkurencjami.

Udział studentów w zawodach finansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach programu Generacja Przyszłości. Projekt #next wsparli także: Bank PKO BP, Festo, Igus oraz partner technologiczny – Promostal z Czarnej Białostockiej. Wyjazd na zawody University Rover Challenge możliwy jest dzięki wsparciu Prezydenta Białegostoku w ramach umowy dotyczącej promocji miasta.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u