Pirotechnicy, którzy biorą udział w przygotowywaniu pokazów, pracują spokojnie i w pełnym skupieniu. Dopracowują każdy, nawet najmniejszy szczegół, tak by wszystko zostało zapięte na przysłowiowy „ostatni guzik”.

Do przygotowania tegorocznych pokazów fajerwerków, zużyte zostaną 4 tony masy pirotechnicznej oraz 8 ton dodatkowego osprzętu. By to wszystko mogło bezpiecznie dojechać na Wyspę Grodzką, potrzebne były 2 TIRy oraz 4 busy.

W niebo zostaną wystrzelone między innymi:

− Firetopf (pojedyncze efekty, które akcentują tło muzyczne. Efekt jest podobny do wachlarza, a wystrzały mogą osiągać różne wysokości),

− Rzymskie ognie ( wielostrzałowe efekty frontowe o różnych kalibrach),

− Ładunki kuliste i cylindryczne (potrafiące wystrzelić nawet na wysokość 300 metrów w górę),

− Kostki wielostrzałowe (przez pirotechników nazywane „tortami”. Mogą oddać od 150 do 1000 strzałów).

Ważne jest, aby poszczególne ładunki zostały odpowiednio rozłożone, ponieważ każda, nawet najdrobniejsza pomyłka może zniszczyć wszystko co znajduje się w odległości od 5 do 10 metrów.

Ładunki pirotechniczne ustawia się w stelażach, do których podłączone są zapalniki. Fajerwerki odpalane są synchronicznie z dokładnością co do jednej tysięcznej sekundy.

Trzeba zaznaczyć, że pokaz, który trwa 15 minut, jest pracą wielu osób, którzy przez 3 dni rozkładają sprzęt, a scenariusz do pokazu powstaje przez wiele tygodni.

VIII Międzynarodowy Festiwal Sztucznych Ogni odbędzie się w dniach 7 i 8 sierpnia. O odpowiedni klimat imprezy zadbają cztery specjalistyczne firmy znane na całym świecie z zapierających dech pokazów pirotechnicznych. W tym roku będziemy gościć firmy z Hiszpanii, Korei Południowej i Luxemburga, a w roli gospodarza imprezy wystąpi SUREX Firma Rodzinna Ryszard Suzdalewicz.

Podczas piątkowego otwarcia Festiwalu, jeszcze przed zmierzchem o godz. 20.00, zaprezentowana zostanie tzw. „dzienna pirotechnika”, czyli efektowne pokazy kolorowego dymu, tworzące niezapomniane widowisko. Zapraszamy!