Pomnik Danuty Siedzikówny Inki" zamordowanej w 1946 r. przez komunistów odsłonięto w Gdańsku

Autor: Andrzej Ficek 2015-08-30 22:27:34
W niedzielę 30 sierpnia w Gdańsku Oruni na skwerze w pobliżu kościoła św. Jana Bosko odsłonięto popiersie legendarnej sanitariuszki "Inki" ,osiemnastoletniej dziewczyny która została bestialsko zamordowana przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w 1946 roku. Uroczystości poprzedziła polowa msza św. celebrowana przez metropolitę gdańskiego Sławoja Leszka Głódźia /Zobacz galerię zdjęć oraz posłuchaj piosenki o Ince/

W przejmującym kazaniu Arcybiskup przypomniał dramatyczne powojenne losy pokolenia żołnierzy wyklętych w tym sanitariuszki Inki. Mówił o tym , że walczyli do końca i że ostatni z nich Józef Franczak ps. "Lalek" zginął w 1963 roku czyli 18 lat po zakończeniu II wojny światowej. Mówił o tym ,że było ich tysiące i że walczyli o Wolną Polskę. Ok 20 tysięcy z nich zostało aresztowanych i uwięzionych a ponad 5 tysięcy zamordowano w tym ok 20 tu w Gdańsku.

Metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź przypomniał też tragiczne losy Danuty Siedzikówny Inki" . Mówił o tym, że była niezłomna i nie poddała się do końca. Więziona i torturowana nie wydała nikogo a z więzienia wysłała gryps gdzie napisała " "Jak mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". Ostatnie słowa które wypowiedziała przed śmiercią brzmiały ""Niech żyje Polska! Niech żyje major Łupaszko". Została zamordowana strzałem z pistoletu w tył głowy.

Szczątki Danuty Siedzikówny odnaleziono dopiero we wrześniu 2014 r na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku i ekshumowano.

Na uroczystościach obecni byli min. Maciej Łopiński - minister w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy, posłowie na Sejm z Prawa i Sprawiedliwości Janusz Śniadek, Jarosław Sellin, Andrzej Jaworski i Kazimierz Smoliński, legendarny działacz i współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i NSZZ "Solidarność" Andrzej Gwiazda z małżonką oraz blisko tysiąc mieszkańców Gdańska.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u