Najpierw odbyła się uroczysta msza św. w miejscowym kościele. Po niej nastąpił przemarsz korowodu dożynkowego na choczewski stadion gminny gdzie odbyły się główne uroczystości. Starostami dożynek była Gabriela Łasińska i Jerzy Czerwionka, oboje z Choczewa.

Na wstępie wójt Wiesław Gębka przywitał przybyłych rolników i mieszkańców gminy oraz gości. Podziękował on rolnikom za ich trud i gratulował zebranych plonów. Mimo suszy która panowała w kraju, choczewscy rolnicy aż tak jej nie odczuli, a zbiory były udane.

Wicestarosta wejherowski Witolda Reclaf podkreślał, że praca rolnika trwa cały rok, a dzisiaj w końcu można podsumować zebrane plony i świętować. Życzył też żeby chleba nigdy nie zabrakło i żeby był sprawiedliwie dzielony.

Atrakcji dożynkowych było co nie miara. Było dzielenie się chlebem, wystawa gołębi pocztowych a do loterii ustawiały się długie kolejki. Wolontariusze fundacji "Promyk Nadziei" zbierali pieniądze na pomoc dzieciom. Był konkurs wieńców dożynkowych i turniej sołectw. Stoiska swoje miały i gospodynie wiejskie , nadleśnictwo i PGE propagując idee "Świadomie o atomie". Ciekawy punkt informujący o Żołnierzach Wyklętych przygotował też Wiesław Bobkowski. A na dożynkowej scenie prezentowały się zespoły młodzieżowe i soliści w śród których wyróżniała się Ola Łasińska z Choczewa.