Z pochodzenia jestem Kaszubą - wywiad z Edmundem Głombiewskim

Autor: Andrzej Ficek 2015-10-14 14:20:39
Zostałem wychowany w kulcie dla tradycyjnych wartości. Kolejność : „Bóg, Honor, Ojczyzna” nie jest dla mnie przypadkowa. - z kandydatem do Sejmu z listy PiS w okręgu gdyńsko-słupskim rozmawiał Andrzej Ficek

AF- Urodził się Pan w Wejherowie ale od zawsze mieszka w Lęborku. Czy czuje się Pan Kaszubem?

EG- Z pochodzenia jestem Kaszubą urodzonym w Wejherowie. Jeden z moich krewnych z Władysławowa zainteresował się przed laty geneaologią naszej rodziny. Jest ona dostępna w Internecie. Moi przodkowie pochodzą z okolic Przodkowa i Szemuda. Dziadkowie i rodzice posługiwali się językiem kaszubskim na co dzień. Z zawodu jestem radcą prawnym i zajmuję się obsługą prawną podmiotów gospodarczych. W latach 1999 – 2001 po wprowadzeniu II etapu reformy samorządowej i utworzeniu województwa pomorskiego pełniłem funkcję Wicewojewody Pomorskiego. Jestem mieszkańcem Lęborka i od 3 kadencji radnym powiatu lęborskiego. W okresie od 1.12.2014 do 10 lipca 2015 r. pełniłem funkcję starosty lęborskiego.

AF- Karierę polityczna zaczynał Pan w ZChN. Jak to się stało, że trafił Pan do PIS-u?

EG- Zostałem wychowany w kulcie dla tradycyjnych wartości. Kolejność : „Bóg, Honor, Ojczyzna” nie jest dla mnie przypadkowa. Jestem praktykującym katolikiem. Dlatego bezpośrednio po przemianach ustrojowych naturalnym było, że wstąpiłem do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, którego członkiem byłem aż do jego rozwiązania po przegranych przez AWS wyborach parlamentarnych. W roku 2005 przystąpiłem do Prawa i Sprawiedliwości wraz z częścią moich kolegów jako formacji ideowo nam najbliższej.

AF-Od wielu lat działa Pan w samorządach lokalnych. Czy to doświadczenie może się przydać w pracy poselskiej?

EG- W czasie mojej pracy zawodowej i społecznej dobrze poznałem problemy naszego regionu. Chciałbym to doświadczenie wykorzystać w parlamencie, oczywiście o ile wyborcy mi zaufają i zostanę posłem. To dobrze, że w obecnej perspektywie finansowej na lata 2015 – 2020 województwo pomorskie otrzyma dofinansowanie z Unii Europejskiej na kwotę ok. 8 mld, która zostanie wykorzystana na różne projekty inwestycyjne oraz tzw. projekty miękkie w ramach regionalnego programu operacyjnego województwa pomorskiego. Jestem członkiem zarządu Stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia Sopot. W dniu 14 września br. podpisaliśmy z Marszałkiem Województwa umowę na mocy której kwota ok. 1 mld zł trafi na zadania realizowane w ramach ZIT tj zintegrowanych porozumień terytorialnych obejmujących oprócz samorządu trójmiejskiego samorządy przyległe do aglomeracji trójmiejskiej w tym również Kaszuby.

AF- Gdyby zyskał Pan zaufanie wyborców, to czym by się Pan chciał zająć w Sejmie?

EG- W parlamencie chciałbym zabiegać o pozyskanie dodatkowych środków z budżetu centralnego na projekty istotne z punktu widzenia rozwoju regionu. Mam tutaj na myśli zadania związane z wykorzystaniem naszego nadmorskiego położenia, turystyką a także modernizacją oraz budową połączeń drogowych i kolejowych. Jednak najistotniejsza jest realizacją programu, który proponuje Polakom Prawo i Sprawiedliwość, ukierunkowanego na to by zmieniać Polskę na lepsze. Najważniejsze to prowadzenie dialogu ze wszystkimi Polakami a więc rozmowa z każdym, który ma coś do powiedzenia. Jest mi zwyczajnie przykro, że przy aprobacie przedstawicieli naszego polskiego rządu dzieli się nas na lepszych i gorszych, określanych mianem „watahy, którą należy dorżnąć” bądź pogardliwie „moherami” z którymi nie ma o czym rozmawiać. To czego Polacy szczególnie młodzi potrzebują to praca a także dobra edukacja.

Edmund Głombiewski, lat 59 wykształcenie wyższe, na co dzień wykonuje zawód radcy prawnego pełniąc obsługę prawną podmiotów gospodarczych. Jest żonaty. Żona Ewa jest z zawodu nauczycielką. Córka Alicja jest psychologiem i absolwentką Uniwersytetu Bydgoskiego im. Kazimierza Wielkiego. Hobby to fotografika i dobra książka.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u