Dzisiaj Prezydent RP powołał członków Rady Dialogu Społecznego

Autor: www.solidarnosc.org.pl 2015-10-22 15:25:15
Dzisiaj prezydent Andrzej Duda powołał członków i przedstawicieli Rady Dialogu Społecznego. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim o godz. 13.00. - Wiążemy z RDS wielkie nadzieje - mówi Piotr Duda, przewodniczący KK.
Rada Dialogu Społecznego to nowe forum współpracy partnerów społecznych (czyli związków zawodowych i pracodawców) z rządem, z udziałem przedstawiciela Prezydenta RP. Rada zastąpi Trójstronną Komisję do Spraw Społeczno-Gospodarczych, ponieważ w czerwcu 2013 r. związki zawodowe zawiesiły swój udział w pracach komisji. Dialog w KT był pozorowany, a rząd jedynie komunikował swoje decyzje. - Byłem wtedy nazywany bandytą politycznym - przypomina Piotr Duda, szef "Solidarności". - Dziś okazuje się, że bez tego gestu Rada Dialogu Społecznego by tak szybko nie powstała. Prace na ustawą o Radzie Dialogu zainicjował NSZZ "Solidarność". Końcowy efekt to dokument wypracowany dzięki współpracy związków zawodowych ze stroną pracodawców, a później z rządem. Nowa Rada w odróżnieniu od komisji ma być ciałem niezależnym, w którym każda ze stron ma równe prawa. W Radzie po ośmiu członków będą miały "Solidarność", OPZZ i Forum Związków Zawodowych, a po sześciu cztery organizacje pracodawców - Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Business Centre Club i Związek Rzemiosła Polskiego. Prezydent będzie miał swojego przedstawiciela z głosem doradczym, podobnie jak prezesi NBP i GUS. Głównym zadaniem RDS będzie prowadzenie dialogu społecznego w celu zapewnienia warunków właściwego rozwoju społeczno-gospodarczego oraz zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki i spójności społecznej. Rada ma także w sposób praktyczny realizować zasadę partycypacji i solidarności społecznej w zakresie stosunków zatrudnienia. - Wiążemy wielkie nadzieje z Radą Dialogu Społecznego, którą powoła oficjalnie pan prezydent - podkreśla przewodniczący Związku. - Jestem przekonany, że rada będzie bardziej skuteczna od Komisji Trójstronnej. Przede wszystkim liczymy na to, że uda się wypracować ponadzakładowe układy zbiorowe, regulujące zwłaszcza kwestie zarobków. Istotne będzie też porozumienie w sprawie płacy minimalnej - dodaje lider "Solidarności".

© 2018 Super-Polska.pl stat4u