Obywatel ważniejszy niż urząd. TK zakwestionował Prawo o zgromadzeniach

Autor: źródło-www.solidarnosc.org.pl 2014-09-21 10:20:17
Zgoda na zorganizowanie publicznej manifestacji nie może być uzależniona od minimalnej liczby uczestników. Wczoraj Trybunał Konstytucyjny uznanał za niezgodną z Konstytucją RP część przepisów Prawa o zgromadzeniach, w tym dwóch z trzech punktów kwestionowanych przez "Solidarność". Sejm znowelizował ustawę o zgromadzeniach, mimo sprzeciwu Związku oraz wielu innych organizacji społecznych w 2012 roku. Nowelizacja wprowadziła m.in.możliwość zakazania organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeżeli nie jest możliwe ich oddzielenie lub przeprowadzenie tak, aby ich przebieg nie zagrażał życiu, zdrowiu albo mieniu. Pierwszeństwo miałoby zgromadzenie wcześniej zgłoszone. Nowe przepisy umożliwiają organom gminy zakazanie organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu lub czasie, jeżeli może to doprowadzić do naruszenia porządku publicznego.
- Zmiany te zostały przyjęte bez konsultacji społecznych, co jest łamaniem obowiązującego w Polsce prawa - komentował w 2012 roku wprowadzone przepisy Piotr Duda, przewodniczący KK - Szczególnie jest to rażące dla NSZZ „Solidarność”, dzięki któremu doszło do demokratycznych przemian w Polsce. To kolejny przykład wprowadzania ważnych dla obywateli ustaw z pominięciem dialogu społecznego.

W grudniu 2012 r. przepisy zaskarżyła Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” i Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Skargę złożył również Rzecznik Praw Obywatelskich oraz posłowie PiS i Twojego Ruchu. Wczoraj Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył połączone wnioski posłów oraz RPO i dał ustawodawcy 12 miesięcy na wprowadzenie zmian do kwestionowanych przepisów.

Największe kontrowersje wzbudzał zapis o możliwości zakazu organizowania kilku zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie. Według przepisów, gdyby doszło do takiej sytuacji, pierwszeństwo miałby ten organizator, który jako pierwszy zgłosił swoje zgromadzenie. TK wskazał, że regulacje pozostawiają zbyt dużą swobodę organom przyjmującym zgłoszenie zgromadzenia. Odmowa zorganizowania zgromadzenia ze względu na ten sam czas i to samo miejsce musi być uzasadniona.

Adam Bodnar wiceszef Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podkreśla, że TK wskazał iż nie jest rolą ustawodawcy ograniczanie konstytucyjnych praw obywateli. Istotne jest to, że procedura zgłaszania demonstracji musi zostać tak przygotowana, by wszelkie odwołania od decyzji zakazujących mogły być rozpoznane przed terminem planowanego zgromadzenia. - Trybunał mówi nam, że wyżej należy stawiać wygodę obywatela niż komfort urzędu - podkreślił Bodnar.

- Związek od samego poczatku podkreślał, że ustawa o zgromadzeniach publicznych jest niezgodna z Konstytucją RP - mówi Marek Lewandowski, rzecznik KK - Ten wyrok potwierdza zasadność naszych zarzutów. Przyjmujemy go z prawdziwą satysfakcją.

© 2018 Super-Polska.pl stat4u