Rekordowy półmaraton ulicami Poznania
Biegaczy na starcie powitał zastępca prezydenta Poznania Arkadiusz Stasica - Biegłem we wszystkich poznańskich maratonach. Zawsze chętnie wracam na ulice Poznania i szczęśliwie żadna kontuzja mnie nie powstrzymała, dlatego dzisiaj też biegnę z wami - powiedział prezydent Stasica i żartem dodał, że pomimo skończonych 55 lat liczy na dobry wynik.
Ulewny deszcz, który od rana utrzymywał się nad Poznaniem, nie zniechęcił uczestników do startu w półmaratonie. Wielu ubrało prowizoryczne płaszcze przeciwdeszczowe, zrobione z folii termicznej albo plastikowych worków.
- To mój trzeci półmaraton. Rok temu biegłem w upale, dzisiaj mamy deszcz, pogoda mi nie przeszkadza. Ważna jest dobra kondycja i pozytywne nastawienie - przekonuje Maciej Smoczyk, jeden z uczestników półmaratonu.
9. PKO Półmaraton rozpoczął się w niedzielę 17 kwietnia o godzinie 9.00 z ulicy Grunwaldzkiej przy Międzynarodowych Targach Poznańskich. Zawodnicy biegli w stronę centrum - do ulicy Roosevelta, dalej przez Most Dworcowy do alei Niepodległości. Następnie Solną do ul. Garbary i dalej Drogą Dębińską. Następnie zawrót w Dolną Wildę do Hetmańskiej, Arciszewskiego, Ściegiennego, Jugosłowiańską aż do Grunwaldzkiej. Zawodnicy biegu finiszowali na terenie MTP.
Na metę pierwszy dobiegł reprezentant Kenii - Daniel Muteti z czasem 1 godzina 3 minuty.