Szef MSWiA kilka godzin spędził w sztabie obserwując pracę policji związaną z zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom marszów i mieszkańcom Warszawy. Minister podkreślił, że doskonałe zabezpieczenie manifestacji odbywających się na terenie stolicy to rezultat wielotygodniowych przygotowań funkcjonariuszy.

- To właśnie dzięki zaangażowaniu polskiej policji, dzięki spotkaniom z organizatorami marszów udało się doprowadzić do tego, że obchody 11 listopada przebiegły spokojnie – zaznaczył minister Mariusz Błaszczak.

Podczas konferencji szef MSWiA poinformował także o liczbie uczestników poszczególnych zgromadzeń. Według szacunków policji w Marszu Niepodległości wzięło udział ok. 75 tysięcy osób. W marszu Komitetu Obrony Demokracji uczestniczyło ok. 10 tysięcy osób, a w końcowym epizodzie, już na Polach Mokotowskich było ich mniej niż 1000. W trzecim co do wielkości zgromadzeniu antify wzięło udział maksymalnie 900 uczestników.

Nadinsp. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji poinformował, że 11 listopada w całym kraju były 63 zgromadzenia, wzięło w nich udział w sumie 120 tys. osób z czego najwięcej w Warszawie - 86 tys. Komendant Główny Policji dodał, że tylko w stolicy w zabezpieczenie obchodów zaangażowanych było 7 tysięcy funkcjonariuszy policji.

- To był dzień bardzo ciężkiej i intensywnej pracy polskich policjantów. To jest efekt wielotygodniowej, ciężkiej pracy, przede wszystkim stołecznych funkcjonariuszy – zaznaczył Komendant Główny Policji.

Minister Mariusz Błaszczak podziękował także policjantom, którzy 11 listopada pracowali w sztabie w Komendzie Stołecznej Policji, a także funkcjonariuszom z województw.