Paulina Brzeźna-Bentkowska z TKK Pacific Toruń wygrała etapowy wyścig Pucharu Świata Gracia Orlova. To pierwsze historyczne zwycięstwo polskiej kolarki w tego typu imprezie.

Torunianka triumfowała w dwóch z czterech etapów i w klasyfikacji generalnej. Tydzień po bardzo udanym starcie w Pucharze Polski w Grudziądzu zawodniczki TKK Pacific Toruń wybrały się do Czech na wyścig Pucharu Świata – Gracia Orlova. W zawodach wystąpiło kilkanaście ekip narodowych m.in. z Australii, Rosji, Niemiec, Czech, Ukrainy, Austrii, Norwegii oraz teamów profesjonalnych – Astana Be Pink, Michaela Fanini

Prolog w Havirovie – jazda indywidualna na czas na dystansie 2,2 km – nie zapowiadał późniejszych emocji. Sprinterską czasówkę wygrały Australijki – Rebecca Wiasak przed Felicity Wardlaw, trzecia była Polka Eugenia Bujak (BTC City Lubljana). Na 10. pozycji ze stratą 9 sekund znalazła się Anna Plichta, a Paulina Brzeźna-Bentkowska – na 15. (strata 10 sek).

Prawdziwy pokaz liderka toruńskiego Pacifiku dała na pierwszym etapie – Detmarovice – Stramberk 102,7 km – wygrywając na finiszu. Paulina pokonała Eugenię Bujak i Włoszkę Dalię Mucciolii i awansowała na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej tracąc trzy sekundy do Bujak.

Drugi etap prowadził po górzystym terenie wokół miejscowości Lichnov, co spowodowało, że peleton porwał się na małe grupy. Jako pierwsza na mecie – po solowej akcji – zameldowała się Rosjanka Natalia Bojarskaya (Servetto Footon). Paulina jechała bardzo czujnie i finiszowała trzecia, tuż za Katrin Garfoot (Australia). Pozostała jednak na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej bo liderką, z przewagą dwóch sekund, została Bojarskaya. O losach wyścigu miał zadecydować trzeci etap wokół Orlovej. Finisz z peletonu, dzięki znakomitej pracy całego zespołu, wygrała Paulina Brzeźna-Bentkowska i tym samym triumfowała w klasyfikacji generalnej wyścigu. Tuż za torunianką uplasowały się Garfoot i Bujak. Taka była też końcowa klasyfikacja czeskiej etapówki.

- Jestem ogromnie szczęśliwa z wygranej w Gracia Orlova – powiedziała Paulina Brzeźna-Bentkowska. – Rok temu wygrałam tu etap i byłam trzecia, a teraz dwukrotnie mogłam podnieść ręce do góry na mecie. Można powiedzieć, że trasa i układ etapów był zrobiony jakby pode mnie. Nie ukrywam, że słabiej jeżdżę na czas, a w tym roku organizatorzy zrobili tylko krótki prolog. Nie byłoby mojego sukcesu gdyby nie praca całego zespołu: mojej siostry Moniki, Ani Plichty, Kasi Wilkos i Beaty Kalemby. Dziękuję klubowi TKK Pacific i głównemu sponsorowi – firmie CPP Pacific-Nestle. Obiecujemy, że stroje Fitness w kolarskim peletonie będzie nadal widać w czołówce.

Liderka Pacifiku triumfowała ponadto w klasyfikacji punktowej wyścigu, a Anna Plichta zajęła 4. miejsce w gronie zawodniczek do lat 23. Drużynowo dziewczęta z TKK Pacific Toruń uplasowały się na trzecim miejscu.

Wyniki:

prolog Havirov (2,2 km) 1. Rebecca Wiasak, 2. Felicity Wardlaw (obie Australia) – strata 1 sek, 3. Eugenia Bujak (Polska, BTC City Lubljana) – 2 sek, 10. Anna Plichta – 9 sek, 15. Paulina Brzeźna-Bentkowska – 10 sek, 21. Monika Brzeźna – 12 sek;

I etap Detmarovice – Stramberk (102,7 km) – 1. Brzeźna-Bentkowska, 2. Bujak – strata 1 sek, 3. Dalia Mucciolli (Włochy, Astana Be Pink), 11. Plichta;

II etap wokół Lichnova (110 km) – 1. Natalia Bojarskaya (Rosja, Servetto Footon), 2. Katrin Garfoot (Australia), 3. Brzeźna-Bentkowska, 22. Plichta;

III etap wokół Orlovej (100,2 km) – 1. Brzeźna-Bentkowska, 2. Garfoot, 3. Bujak, 20. Katarzyna Wilkos (Pacific); klasyfikacja generalna – 1. Brzeźna-Bentkowska, 2. Garfoot – strata 9 sek, 3. Bujak – 16 sek, 4. Bojarska – 18 sek, 5. Masha Pijnenborg (Holandia, Futurumshop.nl), 16. Plichta – 1:13, 41. Beata Kalemba, 48. Monika Brzeźna, 57. Kasia Wilkos (wszystkie TKK Pacific Toruń).

Więcej wiadomości z Torunia znajdziesz :TUTAJ