Pamięć, która nie zginęła w płomieniach
- Opuszczający więzienie hitlerowcy zatracili ostatnie cechy człowieczeństwa, nie umieli poddać się z godnością. Setki ludzi zastrzelono i spalono żywcem w dniu poprzedzającym oswobodzenie po latach uwięzienia - przypomniał przewodniczący RM Tomasz Kacprzak.
Wśród gości byli naoczni świadkowie wydarzeń II wojny światowej - łódzcy kombatanci. W ich imieniu głos zabrał Mirosław Pejka, przewodniczący Wojewódzkiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych. Zebranych wzruszyło w szczególności wystąpienie Donata Doliwy, ocalałego więźnia Radogoszcza, świadka zdarzeń.
- Apele były trzy razy dziennie. To były trzy bicia. Głodowaliśmy, a wielu więźniów chorowało. Lekarz nie był prawdziwym lekarzem, ale zaopatrzonym w grubą pałkę zbrodniarzem. To były straszna czasy - wspominał Donat Doliwa.
Tradycją podczas imprez patriotycznych w Łodzi jest wspólna modlitwa przedstawicieli czterech wyznań. Wspólnie za dusze pomordowanych modlili się: przedstawiciel Kościoła Rzymskokatolickiego ksiądz prałat Tadeusz Weber, ks. Michał Makula, proboszcz parafii Ewangelicko-Augsburskiej św. Mateusza w Łodzi, ksiądz Eugeniusz Fiedorczuk, proboszcz prawosławnej parafii św. Aleksandra Newskiego w Łodzi oraz rabin Symcha Keller, Przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi.
Po modlitwie dowódca kompanii honorowej dał znak do odczytania Apelu Pamięci. Batalion oddał salwę honorową dla uczczenia pamięci więźniów Radogoszcza i zakończenia II wojny światowej.
Wśród składających kwiaty byli minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk, senator Ryszard Bonisławski, posłowie, wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska, członek zarządu województwa Joanna Skrzydlewska, radni miejscy i wojewódzcy, służby mundurowe, przedstawiciele kościołów i związków wyznaniowych, sądownictwa, Najwyższej Izby Kontroli, organizacji kombatanckich, konsulów honorowych, łódzkich uczelni, instytucji, partii politycznych, związków zawodowych, organizacji i stowarzyszeń, kurator oświaty, młodzież szkolna i harcerze. Goście mogli również złożyć wiązanki na mogiłach, w których spoczywają szczątki spalo nych więźniów. Na cmentarz św. Rocha udali się wojewoda Jolanta Chełmińska, wiceprezydent Tomasz Trela oraz przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak.
Asystą honorową wystawił 1 batalion z Leźnicy Wielkiej ze składu 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego oraz Wojewódzki Sztab Wojskowy w Łodzi. Oprawę muzyczną przygotowała orkiestra Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.