Bemowo połączone nowymi torami
Nowa linia 11 ruszy 14 lutego. Będzie łączyła ze sobą początkowe stacje I linii i II linii metra i będzie kursowała na następującej trasie: METRO MŁOCINY – Nocznickiego – Wólczyńska – Broniewskiego – al. Reymonta – Powstańców Śląskich – Połczyńska – Wolska – Skierniewicka – Kasprzaka – Prosta – Rondo Daszyńskiego – Prosta – al. Jana Pawła II – pl. Grunwaldzki – ks. Popiełuszki – Słowackiego – METRO MARYMONT. Tramwaje będą podjeżdżały na przystanki co 10 minut w godzinach szczytu i co 15 minut poza szczytem oraz w dni świąteczne. Równolegle do uruchomienia „jedenastki” skrócona zostanie trasa linii 6. Obecnie z Gocławka dojeżdża aż na Koło (przez most Gdański i węzeł Młociny). Wraz z uruchomieniem linii 11 „szóstka” z Gocławka będzie dojeżdżała tylko do Młocin. Jej częstotliwość nie zmieni się - linia nadal będzie kursowała co 10 minut w szczycie i co kwadrans poza szczytem i w święta. Docelowo, nowym odcinkiem trasy tramwajowej wzdłuż Powstańców Śląskich pojedzie również linia 28, która zostanie przeniesiona z Koła na pętlę Os. Górczewska.
W pierwszym okresie kursowania linii 11 nie zostaną wprowadzone żadne zmiany w kursowaniu linii autobusowych. Pozostaną dwa najpopularniejsze przystanki autobusowe w kierunku północnym (Bemowo-Ratusz i Kazubów) dla linii autobusowych jadących na wprost czyli 112 i 184. W ciągu całego dnia z pierwszego korzysta ok. 2 tys., a z drugiego ok. 1 tys. pasażerów. Dla bezpieczeństwa teraz te przystanki zostaną odgrodzone od torów tramwajowych i dodatkowo platformy przystankowe będą poszerzone o fragment jezdni. Przystanek przy bemowskim ratuszu dla linii skręcających (171, 523 i E-2), z ul. Górczewskiej znajdzie się przed skrzyżowaniem.
Tak będzie dopóki nie zakończy się budowa wschodniej jezdni ul. Powstańców Śląskich – w tej chwili jest ona zamknięta a samochody jeżdżą jezdnią zachodnią (są na niej dwa kierunki ruchu). Budowa tej jezdni jest elementem inwestycji Tramwajów Warszawskich – budowy trasy tramwajowej oraz przebudowy układu drogowego. Wykonawca w czasie prac napotkał na trudności (m.in. okazało się, że konieczna jest wymiana gruntu i ułożenie nowej podbudowy na skrzyżowaniu ul. Powstańców Śląskich i Górczewskiej) i nie zdążył przed zimą zbudować drogi. Drogowcy potrzebują jeszcze ok. 2 tygodni na ułożenie nawierzchni, prace ruszą jak tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne.